To pierwsze słowa, które przyszły mi na myśl kiedy zobaczyłem w wyszukiwarce filmwebu Piłę VI. Już "piątka" to była przesada, a teraz sam już nie wiem jak to nazwać. Widać Amerykanie łykają wszystko w czym jest dużo krwi i wymyślnych śmierci...
A jak zareagujesz na część siódmą? :)
Pozostawię to bez komentarza :P <too short>
Bo czasem miło jest obejrzeć ładną, niezbyt wymagającą rzeź ;P