Każda część "Piły" trzyma mnie w napięciu od początku do końca. Jednak to powoli staje się nudne. VI części? Za rok wychodzi VII . Czy to nie przesada? Film powoli staje się serialem. Każda kolejna część nie będzie już tak ciekawa jak poprzednia ponieważ, jak wiadomo najlepsze pomysły reżysera są już wykorzystane w wcześniejszych częściach. Piła staje się jak słynne "American Pie". Pewnie obu produkcji doczekamy się XX części.