Pił to nie jest horror. a tak wogóle może jakieś argumenty konkretne?

W kółko to samo..
Zaciąłeś się (nie przy goleniu) ?

nie, chce tylko nawiązać dyskusje takie to trudne. rozumiem, ze sie komus nie podoba, ale dlaczego?

jest to strasznie naciągane,nudne i to się kupy nie trzyma itp.

że naciągane to może, ale nudne i kupy się nie trzyma to już napewno nie.

może jakieś argumenty konkretne?

Dwa słowa w "dyskusji" - uwaga, możliwe SPOILERY :) Obejrzałem, poniekąd z przyzwyczajenia. Pierwsza część była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, swego rodzaju "powiewem świeżości". Oglądając drugą część, też nie najgorszą, liczyłem na ostateczne rozwiązanie kwestii Jigsawa - jak się okazało płonne były moje nadzieje. Kolejne części to już tylko odcinanie kuponów (wszak nie ma co zarzynać kury znoszącej jaja, czy złote to już pozostawiam do oceny innym) Od trzeciej części wzwyż - równia pochyła. Intryga z Hoffmanem jest już naciągnięta do granic (nie)możliwości. Eriksson i spółka wiedzą kto jest sprawcą, wabią go do siebie i nie zabezpieczają terenu (np przy asyście sympatycznych panów ze SWAT) dając mu się wyrżnąć jak prosiaki ?! Litości ! I to żenujące zakończenie, ile jeszcze będzie "odcinków" tego serialu ? Osobiście obstawiam wynik dwucyfrowy. A dla tego filmu 3/10. Ot tak po prostu, bo na więcej nie zasługuje. W siódemce proponuję niespodziewany powrót Danny'ego Glovera (nic to, że zginął, wszak w tym serialu wszystko jest możliwe !)