Piła VI

Saw VI
2009
6,1 49 tys. ocen
6,1 10 1 49480
4,5 12 krytyków
Piła VI
powrót do forum filmu Piła VI

Właśnie nurtuje mnie ta reporterka, która siedziała w drugiej klatce. Co z
nią? Ma ktoś jakieś pomysły? Bo w sumie za bardzo jej temat nie został
rozwinięty.

użytkownik usunięty
adamryt2

no wlasnie, mnie to tez ciekawi po co niby ona tam siedziala?

ocenił(a) film na 7

Furtka do następnej części ;-) W końcu muszą zostawić parę rzeczy niewyjaśnionych ;P

ocenił(a) film na 7
JoNNy_908

No przecież ona była rodziną tego gościa od ubezpieczeń ;) Musiał uratować rodzinę więc musiała ona być w klatce ;)

użytkownik usunięty
D154573R

Myślę, że Pameli nie powinien już nikt wkręcać w żadną grę (7 część).
William'a zadaniem było dostać się tam przed upływem czasu i pozwolić Tarze i Brentowi wybrać aby uratować rodzinę (czyli właśnie ją).
Zrobił to więc... powinna iść wolno... ;)

tak, tylko że z tego co pamiętam ona także miała nagranie, którego do końca nie odsłuchała, więc nie wiadomo dokładnie na czym miała polegać jej gra, bo raczej napewno nie na patrzeniu jak william umiera.

użytkownik usunięty
użytkownik usunięty

Nie rozumiesz, że zadaniem William'a było dojść tam przed upływem czasu a jej (Pameli) było tylko stać tam i oglądać całe przedstawienie zza krat bo jak wiesz, jej tylko bardzo zależało na tego typu "sensacjach" (i pchaniu nosa w nie swoje sprawy...) i dostała to!
Była świadkiem tego jak William (najbliższa jej osoba) ginie.
To było to, uwierz. ;)

A i tak, jeżeli wymyślą w 7, że Pamela uczestniczyła jeszcze w jakiejś innej grze to większość z Was napisze - "a nie mówiłem??" <lol2>
:|

rozumiem, tylko ciekaw jestem co dalej z nią?

adamryt2

a mnie cos podpowiada, że w następnej częsci ona będzie miała zdecydować o życiu Tary i tego gówniarza co zabił jej faceta. Mysle,ze na początku filmu zobaczymy jak w efektowny sposób kwas rozpuszcza ciała tych 2 osób.

użytkownik usunięty
regal20

Nie może tak być...
John przepraszał na końcu Tarę i Brenta za narażanie... a potem miałby ich mieszać w inną, chorą, przerażającą grę w której ktoś miałby decydować o ich losie?? za co?? ona straciła męża a chłopak ojca...
Dał im wybór. Game Over dla William'a i tyle. Reporterka świadkiem. ,)
i oby nie było tak jak mówisz...

użytkownik usunięty

PS. poza tym to byłoby naprawdę głupie gdyby John, który był po stronie Harolda (ojca Brenta, męża Tary) po jego śmierci (do której tak naprawdę doprowadził William) skazywał ich potem (dawał wybór jeszcze innej osobie) na śmierć. :|
To by nie trzymało się kupy...