dobrze prawisz. Nawet dzisiaj niemcy zadziwiają mnie swoją głupotą i kozactwem.

Najbardziej przyczyniła się do tego scena kiedy Niemcy wyrzucili przez balkon staruszka na wózku inwalidzkim, który ich nie "usłuchał" kiedy kazali mu wstać. Tylko Niemcy byliby do tego zdolni. Chory naród.

Jesteś pewny?To poczytaj sobie o tym co robili Japończycy w Chinach w '37.Zdziwisz się,Szkopy nie są jedyne.

Japończycy -wiadomo co robili, ale my mówimy o Europie i kraju bardziej "cywilizowanym"

Nikt wcześniej nie napisał, że tylko o Europie mówimy. Poza tym twoim zdaniem Japonia była wówczas mniej cywilizowana? Coś niewiele wiesz...

Nie o to chodzi... Po prostu wydaje mi się, że japończycy, jak i chińczcy zawsze byli takimi "dzikusami". A Niemcy wymordowali kilka MILIONÓW ludzi. A dlaczego? Bo kierowali się bezsensowną nienawiścią do Żydów i nie tylko. Japończycy w większości mordowali wrogów na polu bitwy (wrogów!) a Niemcy napychali wagony niewinnymi ludźmi i wysyłali do obozów zagłady, gdzie masowo ich likwidowano i palono zwłoki.

"Po prostu wydaje mi się, że japończycy, jak i chińczcy zawsze byli takimi "dzikusami""

To źle ci się wydaje...

Poza tym przecież właśnie o tym mowa - o zabijaniu ludności cywilnej. Poczytaj sobie trochę o masakrze w Nankinie w '35. Gwarantuje ci, że żołnierze japońscy okrucieństwem niczym nie ustępowali żołnierzom Wehrmachtu.

I jak juz przy Azji jesteśmy, to polecam jeszcze zapoznać się z "osiągnięciami" Czerwonych Khmerów w Kambodży - należy do nich drugie (po Holocauście) największe ludobójstwo XX wieku. Dodam jeszcze że kara śmierci groziła m.in. za spanie w ciągu dnia. Ich zbrodnie sa tym bardziej szokujące, że oni mordowali swoich rodaków.

Zobaczysz wtedy, że nie tylko Niemcy...

"Poczytaj sobie trochę o masakrze w Nankinie w '35."

Pardon, w '37.

Rosjanie są tak samo okropni !!!

J_K, po tym, co napisałeś/aś wnioskuję, że jesteś jeszcze dzieckiem, które nie miało w szkole na lekcjach historii NIC o wojnach światowych. Liczba ofiar Niemców, a przede wszystkim mówię tu o Hitlerze, wynosiła kilka milionów ludzi (przede wszystkim Żydzi). Ale mało wiesz człowieku o ofiarach Rosjan. Stalin zabijał dziesiątkami milionów ludzi z Rosji, czyli ze swojego państwa. Nie mówię tutaj, że był gorszy bo zabił więcej ludzi swojego pochodzenia, tylko o tym, że zabił ich około 10 razy więcej.
Poza tym, piszesz, że od dzisiaj nienawidzisz Niemców...No tu już w ogóle nie wykazałeś/aś się inteligencją. Wychodzi na to, że nienawidzisz ich za to, że są teraz W OGÓLE. Nie rozumiem tego, może powodem jest ich wyższość nad Polakami, m.in. większy budżet, większe wpływy, osiągi itp.
I jeszcze taka rada dla Ciebie. Mówisz, że wszyscy Niemcy to mordercy itd. (wnioskując po tym, że nienawidzisz Niemców od dziś po tym filmie). W takim razie oceniasz ludzi po ich ogólnym wizerunku zrobionym przez nieodpowiednich ludzi. Możnaby powiedzieć, że Polacy to złodzieje, pijaki. Nie wydaje mi się, by podobała Ci się taka opinia o ludziach z Twojego kraju. Proponuję Ci przemyśleć dwa razy co piszesz, potem nacisnąć na "wyślij".

Domyślałem się, że za chwilkę odezwie się jakiś wielki "filozof". Proszę cie zamieszczaj swoje wypociny gdzie indziej bo nie robisz tutaj na nikim wrażenia. Mam prawo do własnego zdania i jak mówię, że nie lubie niemców to znaczy że nie lubie, i byle kto tego nie zmieni. Poza tym mówisz o tym, że "oceniam ludzi po ich ogólnym wizerunku". Wcale nie jesteś lepszy. Ty po jednym wpisie nazywasz mnie idiotom (nie wprost oczywiście) chociaż nigdy w życiu mnie na oczy nie widziałeś.

Panowie - każdy ma prawo do swojego, indywidualnego zdania. Po takim wpisie nie można nazwać autora idiotą, a po takiej odpowiedzi "wielkim filozofem". Osobiście uważam, że hitlerowiec, a Niemiec to dwie różne osoby, dlatego też (podkreślając - osobiście) sądzę, że powinniśmy ich oceniać osobno.
Pozdrawiam

Ja tez nienawidze niemców! I co mi zrobisz "filozofie"?

W obozach koncentracyjnych umierali także Niemcy - podobnie jak Polacy i Rosjanie swoją drogą.

BYLI TO GŁÓWNIE:
- Przeciwnicy polityczni (np. socjaldemokraci)
- Świadkowie Jehowy
- Dezerterzy z Wermachtu/Kolaboranci
- kryminaliści
- homoseksualiści

A Niemieccy Żydzi to co? Ich było najwięcej.

Definitywnie dziecko ten post założyło, w dodatku głupiutkie. Nienawidzenie całego narodu po obejrzeniu jednego filmu jest dużo bardziej chore, niż niektóre wyczyny nazistów w Pianiście. Pokazuje bowiem, że pełno w tobie skłonności do tych najgorszych zachowań oraz przybierania najgorszych możliwych postaw.

"Najbardziej przyczyniła się do tego scena kiedy Niemcy wyrzucili przez balkon staruszka na wózku inwalidzkim"

Kiedy leciała ta scena, ludzie, którzy obok mnie siedzieli w kinie, śmiali się. Bynajmniej nie byli Niemcami.

"Ty po jednym wpisie nazywasz mnie idiotom"

Zgadzam się z gościem w stu procentach. Takie wypowiedzi, jak twoje, piszą ludzie skromnie obdarzeni mózgownicą, przez co wolą po prostu pakować całe narody do jednego wora, nie zamęczając sobie rozumku nadmiernie dużą liczbą informacji. Poza tym, jak już mówiłem, otwarte głoszenie, iż się NIENAWIDZI całego narodu, po obejrzeniu jednego filmu, jest chore i debilne.

"Panowie - każdy ma prawo do swojego, indywidualnego zdania"

Gówno prawda z tymi własnymi zdaniami!

Jak ktoś woli mielone, nie schabowe, ok, jego gust. Jak ktoś woli blondynki, nie brunetki, jego sprawa.
Ale kiedy ktoś taki włazi na forum i zaczyna wszem i wobec pyskować, że schabowy to gówno, nie jedzenie, a wszystkie brunetki to dziwki, co dają dupy na lewo i prawo, każdy ma prawo domagać się argumentów na poparcie takiej opinii.
A jeśli delikwent swojej wypowiedzi poprzeć nie potrafi, to jest burakiem i oszołomem.

Od razu widać, że Szwab, wystarczy na nik tylko spojrzeć.

Od razu widać, że Jankes, wystarczy na avatar tylko spojrzeć.

Mały kretynie pozbawiony mózgu, czy to jest dla ciebie immanentne, aby nie obciążać rozumu myśleniem przy jakiejkolwiek dedukcji? Czy przyjęcie do wiadomości więcej niż tylko jednej - i to w dodatku bzdurnej - przesłanki podczas rozumowania, wykracza poza twoje możliwości.

Obejrzałeś sobie film "Pianista", i na tej tylko podstawie stwierdziłeś, że WSZYSCY Niemcy to łotry, dranie, mordercy, psychopaci, kanalie, itd. Idiota.
A teraz dostrzegłeś niemiecki rodzajnik w mojej ksywie (który to rodzajnik pojawił się tam nieomal przypadkiem podczas ewolucji mego nicka, a nie został wstawiony po pierwszych zajęciach z Niemca), i na tej podstawie stwierdziłeś, że jestem Niemcem. Idiota po raz wtóry.

Jaki koncertowy popis gówniarskiej durnoty w następnym poście uskutecznisz?

Lepiej być Jankesem niż Szwabem. I odróżniaj ironię od serio wypowiedzi. Autor tematu nigdzie nei napisał, że nienawidzi Niemców tylko po tym filmie. Film utwierdza w przekonaniu, że niemcy byli potworami. Po prostu czysta prawda płynąca z filmu reżysera, który wie coś o tym.

"Lepiej być Jankesem niż Szwabem"

Polemizowałbym.
Ale z tumanami, posiadającymi elementarną ledwie wiedzę, nie ma sensu tego robić. Tak jak profesor nie ma co dyskutować z dresem o fizyce kwantowej.

"Autor tematu nigdzie nei napisał, że nienawidzi Niemców tylko po tym filmie. Film utwierdza w przekonaniu, że niemcy byli potworami"

Nic mnie nie obchodzi, jak on to sformułował. Nazywanie całego narodu potworami jest niemoralne i nieludzkie, a w dodatku świadczy o skrajnej głupocie wygłaszającego taki pogląd, która to głupota nie pozwala mu wyróżnić kilku kategorii ludzi danej narodowości, stąd delikwent musi ich pakować do jednego wora, żeby sobie tej krztyny rozumu nie obciążać zanadto. To się nazywa "generalizacja".
Film z kolei utwierdza w przekonaniu, że oprócz potworów byli też wśród Niemców ludzie. Jawnym tego przykładem zobrazowana w filmie postać Wilma Hosenfelda, który pomógł Szpilmanowi przeżyć.

Film mnie też utwierdził w przekonaniu, że potwory są także wśród moich własnych rodaków, kiedy to siedzący obok mnie w kinie widzowie wyli ze śmiechu, kiedy Żyd inwalida został wyrzucony z balkonu razem z wózkiem. Gówniarz, zdaje się, palnął, że tylko Niemcy byliby do tego zdolni? O, nie. Polacy też, jak widać.

Mały gnojek szafuje sobie beztrosko sądami, bo ma za mało jeszcze lat na karku, żeby cokolwiek wiedzieć w jakimkolwiek temacie, a już na pewno zdecydowanie za mało wie o samych Niemcach i o tym, ilu faktycznie było tam potworów, a ilu ludzi zwyczajnie przez Hitlera omotanych, ilu takich, którzy w ogóle sobie tym nie chcieli zawracać głowy, ale i tak siłą wbito ich w mundur i kazano zabijać tych, którzy mają ów mundur w innym kolorze, i wreszcie takich, którzy byli ludźmi dobrymi i usiłowali tacy pozostać, pomimo okrucieństw wojny. Wyżej wspomniany Hosenfeld jest przykładem takich ludzi, i to wcale nie jedynym.

A smarkowi, który założył ów temat, polecam obejrzeć takie filmy, jak "Okręt", "Stalingrad", "Żelazny Krzyż", czy też "W księżycową, jasną noc". Tobie zresztą też, bo widzę, że wtórujesz mu w głoszeniu tego chorego poglądu, że wszyscy Niemcy to potwory i mordercy. To, że w tamtych czasach roiło się wśród fryców od potworów, nie oznacza, że wszyscy tacy byli. Większymi już od Niemców potworami byli Rosjanie, którzy beztrosko pogwałcali nawet te reguły, dla których Niemcy mieli jeszcze jakiś szacunek.
Mój kumpel, na ten przykład, opowiadał mi o swojej babci, przez której miejscowość przeszli najpierw w 1939 Niemcy, a potem w 1944 Rosjanie. Wizyta Niemców była zdecydowanie mniej uciążliwa, eufemistycznie rzecz biorąc.

"Po prostu czysta prawda płynąca z filmu reżysera, który wie coś o tym"

Co i rusz dostaję kolejne potwierdzenia tezy, że prawda, tak jak każdy inny materiał, znakomicie nadaje się do kształtowania...

masz w tym trochę racji, ale nie powinieneś obrzucać gnojem kogoś, kto nie lubi narodu dlatego że kiedyś wymordował miliony niewinnych cywilów. To już chyba jego sprawa, kogo nienawidzi, a kogo nie. Ja osobiście miałem okazję poznać paru niemców i oni aniołkami nie są nawet teraz. Szczególnie dla nas, polaków. Podobnie jest z Francuzami.

Der_SpeeDer ja natomiast popieram autora tematu. Powiem wiecej ... niemcow(tak . pisane z malej litery ) nie mozna nazwac nawet narodem tylko po prostu ... brak słow wlasciwie czym mozna ich nazwac .Kazde nastepne pokolenie pompuje krew morderców ktorzy sami sie godzili na to co robia bo przeciez hitler sam sie nie wybral na glowe panstwa ( powinienes to wiedziec skoro posiadasz tak wszechstronna wiedze ze hitlera wybrano w demokratycznych wyborach , chyba ze potrafisz wyzywac tylko od idiotow i malolatow jak juz wyzej zauwazylem kilkakrotnie ). Nie znam bardziej zarozumialych i tepych ludzi . wystarczy pochodzic troche po zagranicznych forach i znac w najmniejszym stopniu te ich imitacje jezyka. Jest to wynikiem tego ze od roku mniej wiecej 1880 tym tepym hu. pompuje sie do glowy pomylone przekonanie ze sa lepszym "narodem" od innych pozostalych. za czasow pedalka adolfika to juz osiagnelo maks. rozmiar , wrecz groteskowy. wiec skoro sami siebie uwazaja za ponad-ludzi to nie moga byc klasyfikowani jako normalni ludzie , czy myle sie ? ja ich dla przykladu uwazam za pod-ludzi bo normalny czlowiek z zasadami moralnymi i jakims sumieniem nie moglby od tak mordowac ludzi , torturowac , gwalcic , byc z tego zadowolonym i chciec wiecej ( to tez sie tyczy wschodznich sasiadow lecz nie w 100% - temat do innej rozmowy ). jedyny wklad tego narodu w historie ludzkosci to wymordowanie milionów ludzi - i oni nadal maja wlasne panstwo i funkcjonuja na arenie miedzynarodowej - Bog jest litosciwy ale czasami za bardzo.Opinia oparta o moja wiedze historyczna ktora popiera cala "rzesza" (haha) ludzi .Na koniec moze taki zart o niemieckich obyczajach.
Dlaczego mercedes ma taki znaczek jaki ma a nie inny ?
Bo niemiec nawet na samochodzie musi miec celownik :P
Wiec Der_SpeeDer jakbys sie nie staral to nie uda ci sie udowodnic ze Polacy czy jakie inne narodowsci tam wymieniles sa gorsze od niemcow bo takiej ilosci psycholi i takiej zalosnej historii jak ci na zachodzie to nie ma nikt.
Pozdrawiam.

masz całkowitą rację. Co prawda nie wszyscy niemcy byli takimi potworami ale dla znacznej większości narodu niemieckiego rzeczy takie jak mordowanie Żydów i innych "ras nie zasługujących na życie" było normalką i słusznością. Żaden inny naród nie był gorszy od niemców. Ani Ruscy, ani Japońcy. Hitler chciał przejąć władzę nad całym światem, decydował co powinno istnieć a co nie. Był chory psychicznie, a cała reszta narodu była gotowa skoczyć za nim w ogień. Niemcy zawsze uważali sie za najlepszych i są najbardziej cwani, przedtem, teraz i będą pewnie po wsze czasy.

...dlatego trzeba ich odizolowac od reszty normalnych ludzi ...

ja mam paszport niemiecki a pradziadek to walczyl pod Stalingradem
mozesz mnie teraz wyzwac od potworow i debili i niemoralnikow itp ale szczerze mowiac mam na to wyjebane bo na jednych forach wyzywaja mnie od Zydow, na innych forach od antysemitow, na innych forach od pedalow a jeszcze na innych forach od komuchow wiec na tym forum moge byc "pierdolonym szkopem"

pozdro dla normalnych

my piszemy o niemcach za czasów IIWŚ. Nikt nie pisze że teraz Niemcy są potworami, no, co najwyżej cwaniakami, którzy zrobią wszystko aby nie rozdrapywać starych ran.

Wiesz ja im sie nie dziwie, gdybyś ty ogladał ciągle i ciągle sceny morderstw w wykonaniu twojego narodu to albo byś zwariował albo wyparł ten fakt ze swiadomosći. Ewentualnie wytłumaczył sobie ze oni mieli racje - vide neonazisci. Popatrz jak Polakom było trudno przyznac się do Jedwabenego - nie do wiary, żeby Polacy? Mordercy? A jednak.. Zreszta jak sie słucha czasami rozmów, zwłaszcza starszych ludzi i słychać " w sumie dobrze co ten Hitler z żydami zrobił" to skóra cierpnie. Nie ma co grać świętych, ludzie są źli i dobrzy, wszedzie. To co się stało z Niemacmi w latach 30-tych to bardziej złożony problem, niejeden filozof zęby sobie na nich połamał. Nie ma co ich nienawidzieć, tylko wspólnie budować dobra bezpieczną przyszłość. Nie zapominać o przeszłosći ale życ do przodu, pozytywnie:)