Klimat jakim obdarowuje nas Polański jest najzwyczajniej w świecie niepowtarzalny. To jest jedna z tych pozycji, którą trzeba obejrzeć raz na krótszy lub dłuższy czas.
Dla mnie ten film nie pasuje do twórczości Polańskiego. Jest sztuczny i hollywoodzki, myślę że reżyser wziął się za temat wojny bo to zawsze strzał w dziesiątkę przy wyborze nominacji do Oscara. A Polański zasłużył na statuetkę dzięki innym obrazom.
Zdecydowanie bardziej polecam te kameralne i starsze filmy: Tess, Lokator, Nóż w wodzie.
Co zaś do klimatu to zgadzam się, od dawna reżyser używa viewfindera (taki specjalny wizjer do kadrowania) i ma świetne oko do zdjęć, które są tak charakterystyczne i kreują ten niesamowity klimat w każdym filmie. Polański byłby na pewno świetnym fotografem!!