Obejrzałem ten film po przeczytaniu ksiazki, spodziewałem sie czegos lepszego.
przeczytalam ksiazke i filmowi dalam 9. zarowno ksiazka jak i adaptacja filmowa bardzo mi sie podobaly. praktycznie wszystko sobie wyobrazalam wlasnie tak jak przedstawil to polanski. i ksiazka i film super.
nie lubie jak ludzie zestawiaja filmy z ksiazkami. Co to ma ze soba wspolnego do cholery. Tylko jedna rzecz: historie. Wszystko inne juz mamy sobie wyobrazic sami albo odebrac w dla nas bliski sposob.
Jest jescze jedna rzecz, film ma srenio 2 godziny czasu na pokazanie wszystkiego. Ksiazka 2 tygodnie, moze miesiac.
Niestety Polanski nie pisze ksiazek....
Wiec pisze do zalozyciela postu. Co ci sie nie podobalo w tym filmie? Moze brak realizmu i mijanie sie z faktem......
Dokladnie, co ma film do ksiązki??? Dla mnie jeden z najlepszych filmów, które ogladalem. :)
Czytałam książkę, ale po oglądnięciu filmu. To normlane, że wszystkiego nie da sie przedstawić w filmie, ale zostało pokazano to co powinno, albo i więcej. Film dla mnie jest świetny, podobnie jak książka. Staram się go nie porównywać do książki, i myśle, że nikt nie powinien tego robić... w tym przypadku.
chuj ma ksiazka do filmu.film to wizja rezysera. niemoże być taki sam jak ksiazka film,bo to było by bez sensu.ja chciałbym zwrócic uwage na genialna role Adriena Brody'ego.10/10
Przeczytałam książkę i dałam 10. Nie wydaje mi się, żeby film musiał oddawać każde słowo z książki, na podstawie której jest nakręcony. Trzeba umieć w odpowiednim momencie rozdzielić obie dziedziny. Film jest filmem, a książka jest książką. To, czego wymagałam od filmu przed jego obejrzeniem, to odpowiednia dramaturgia, klimat, aktor, który będzie potrafił oddać osobowość autentycznej postaci... I nie zawiodłam się.