Ostatnio bardzo modne są koszulki patriotycznie z napisami "Pamietamy '44" odnoszące się do Powstania Warszawskiego. Ale czy łysi pseudo-patrioci pamiętają o Powstaniu w Gettcie Warszawskim w 1943? Czy pamiętają, że Żydzi tak samo walczyli z okupantem o wolność własną, Warszawy i Polski? O tym, że Polskie podziemie aktywnie wspierało Żydów w ich bohaterskich wysiłkach? Czy widzieli ulotki wydana w Warszawie w maju 1943 roku z apelem Władysława Sikorskiego o pomoc Żydom?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Akcja_Getto
A jeśli już wspominamy Powstanie Warszawskie to czy pamiętają, że w powstaniu udział wzięło wielu Żydów ukrywających się dotąd na terenie miasta? W gronie tym znaleźli się m.in. członkowie Żydowskiej Organizacji Bojowej, którym udało się przeżyć powstanie w getcie warszawskim (np. Marek Edelman i Icchak Cukierman); uciekinierzy z obozu zagłady w Treblince – Samuel Willenberg i Jechiel Rajchman, a także młodociani bracia Hochmanowie – Zalman („Miki Bandyta”) oraz Perec („Cwaniak”). Według niektórych źródeł liczba Żydów walczących w powstaniu warszawskim mogła osiągnąć 1000 osób!
A więc PAMIĘTAJMY! Nie wybiórczo, lecz wszystko! Pamiętajmy, że Polacy i Żydzi walczyli razem, ramię w ramię, z faszystowskim okupantem i razem oddali życie dla Polski! Niech więc napis "Pamiętamy '44" przypomina o wspólnym nieszczęściu, wspólnej walce i poświęceniu Polaków i Żydów i wszystkich, niezależnie od pochodzenia, polskich patriotów!
Pewnie pamiętają, ale co to ma do rzeczy? Żydzi byli częścią polskiego narodu. Znaj proporcje mocium panie.
Jestem warszawiakiem. U nas 19 kwietnia i w następnych tygodniach nosi się żonkile, oddając hołd bojownikom getta. Żonkile do przyklejenia na ubraniu rozdają na mieście wolontariusze, ale są też dostępne w niektórych sklepach. Gdy tego dnia spaceruje się po mieście widać wielu ludzi z żonkilami, w różnym wieku. Domyślam się, że w większości są to rodowici warszawiacy. Napływowi w mniejszym stopniu pielęgnują warszawskie tradycje.