Pianista

The Pianist
2002
8,3 613 tys. ocen
8,3 10 1 613270
7,9 67 krytyków
Pianista
powrót do forum filmu Pianista

Witam. Wlasnie obejrzalem kolejny raz Pianiste i niestety ale ten obraz za kazdym razem wywoluje u mnie te same negatywne odczucia. To znaczy film jest naprawde dobry, ale dobija mnie scena kiedy Szpilman wychodzi z getta i widzi jak wyglada zycie po "polskiej stronie". Pomijajac juz slonce, ktore tam swieci a w gettcie nie, to pelno zieleni, piekne sroje i kram na kramie z pieknymi chlebami i kapusta. A przeciez podczas wojny nie bylo jedzenia rowniez dla Polakow. Wiem o tym z opowiadan mojej rodziny, a we filmie wygladalo to tak jakby Polacy mieli wszystko a Zydzi nic, jakby byli zostawieni samym sobie, a przeciez masa Polakow pomagala Zydom ("Dzieci Ireny Sendlerówny" chociazby), uwazam ze Roman Polanski mocno nagial rzeczywistosc przedstawiajac Polakow niemalze na rowni z Niemcami (kilku dobrych Polakow, jeden dobry Niemiec). Wkurzajace jest to ze Zydzi mysla do teraz (szczegolnie amerykanscy) ze tylko im dziala sie krzywda. Oczywiscie Oni rzeczywiscie mieli najgorzej, ale to nie byl jedyny przesladowany narod podczas wojny.

mimiacz

i mocna przesada jest 26 miejsce na liscie wszechczasow, dobry film, moze nawet bardzo dobry ale zdecydowanie nie zasluguje na tak wysoka lokate - pozdrawiam serdecznie wszystkich czytajacych :)

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Tak, pewnie to miał na myśli Polański, żyd i mason i ... . Skoro historia dotyczyła Szpilmana i okradł go Polak to specjalnie dla Ciebie miał zmienić fakt i w filmie powinien wystąpić Jamajczyk, wtedy poczułbyś się lepiej? Pokaż mi te przejaskrawienia w filmie gdzie Polacy mają to nic, a Żydzi żyją jak pączki w koszernym maśle.
Wmów sobie, że Niemiec który nie dał zginąć Szpilmanowi pewnie był Polskiego pochodzenia.
Jestem Polakiem pełną gębą, a wiesz kto mnie codzinnie okrada...?

baldrick

Chodzi mi o scene kiedy wychodzi z getta. I Polacy niestety nie mieli rowniez co jesc ale Ty moze o tym nie wiesz...przeczytaj dokladnie to co napisalem bo, moze nie zauwazyles, ale uznalem ze Żydzi mieli najgorzej ale Polacy rowniez mieli tragiczna sytuacje i glod byl rowniez w polskich rodzinach (przynajmniej w mojej). moze Twoja miala sie lepiej ? pozdrawiam i prosze o obiektywne patrzenie na film i na moj komentarz

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Uznałeś, że "Żydzi mieli najgorzej". To głębokie stwierdzenie. Nadal zwracam Ci uwagę, że to nie film o Twojej rodzinie.
Wiem, że ludzie nie mieli co jeść i nie ma tu znaczenia pochodzenie, z resztą raczej nic się nie zmieniło i nie zmieni. Na podstawie jednej sceny dość wyraźnie określasz sytuację. Nie potrafię zrozumieć Twojej irytacji i domagania się równego ukazywania cierpienia poszczególnych ludzi/narodowości.
Głód to straszna rzecz, ale pamiętaj, że są rodziny które nigdy nie głodowały. Niemcy, Rosjanie, Ukraińcy i sami Polacy nie pozwalali im nawet na to.
Rozumiem, że dowiedziałeś się strasznych rzeczy i chcesz się z tym podzielić, ale starając się włożyć to między sceny z tego filmu nie dodaje to dramaturgii znanym Tobie faktom.
Też miałbym conieco do opowiedzenia, ale wolałbym aby była to osobna historia skupiająca się na ważnych dla mnie faktach i tak zrobiono tutaj. Jak będziesz już duży i będziesz musiał gdzieś opowiedzieć o sobie to bedziesz mówił o swoich doświadczeniach, a nie o wszystkich osobach, które sięe do tego przyczyniły i w jaki sposób.
Przemyśl...

baldrick

Wyobraz sobie ze jestem juz duzy. Ty nie potrafisz zrozumiec nawet o co mi chodzilo z ta scena. Problem polega na tym ze wiekszosc ludzi na swiecie wie o Holokauscie tyle ile sie dowie z takiego filmu i to jest przerazajace. Potem slyszysz w zagranicznych mediach ze np byly polskie obozy koncentracyjne. Nic nie zrozumiales a madrosci piszesz jakbys pojadl wszystkie rozumy. Przemysl..

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Oczywiście, że zrozumiałem, to proste, ale nadal nie rozumiem dlaczego liczysz, że wszyscy będą opowiadać historie zgodne z Twoim światopoglądem.
Większość ludzi wie tyle o Holokauście na ile ma ochotę i dotyczy to w dużym stopniu Polaków, ktorych nie interesuje historia własnej rodziy, że nie wspomnę o Twojej i nie zmienisz tego pisząc o tym tutaj. Opowiedz o tym kolegom, może przyniesie to więcej pożytku. I na koniec: "pojadl" to jakiś owad?

baldrick

czyli jednak niczego nie zrozumiales i musisz byc mocno tepy jak nie zrozumiales co to za wyraz pojadl ale ok...nie bede wiecej odpisywac na twoje (juz z malej litery - bo resztki szacunku do ciebie wlasnie stracilem)bzdury ktore wypisujesz. wstydze sie ze jestes z wielkoplski... pisz gdzie indziej bo ja wszystko wytrzymuje ale nie glupote a tym bardziej nie glupote "doprawiona" bezczelnoscia.

mimiacz

a tak nawiasem mowiac historia jest jedna i nie zalezy od swiatopogladu... jak to ludzie mawiaja "mowisz madrze ale zupelnie bez sensu" ...

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Zjadł, pozjadał a nie 'pojadl' i używaj polskich liter jak starasz wykazać się na forum, będzie łatwieć czytać Twoje wypocinki.
Choć szczerze współczuję wszystkim pokrzywdzonym przez działania wojenne, śmiem twierdzić, że gdyby Twoja rodzina nie była pokrzywdzona podczas wojny, miała co jeść, nie miałbyś najmniejszych chęci zajęcia sie tym tematem...

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Zjadł, pozjadał a nie 'pojadl' i używaj polskich liter jak starasz wykazać się na forum, będzie łatwieć czytać Twoje wypocinki.
Choć szczerze współczuję wszystkim pokrzywdzonym przez działania wojenne, śmiem twierdzić, że gdyby Twoja wielkopolska rodzina nie była pokrzywdzona podczas wojny, miała co jeść, nie miałbyś najmniejszych chęci zajęcia sie tym tematem...

baldrick

Panie Stolico Madrosci - o jasnie oswiecony guru mój profesorze Miodku sprawdz lepiej w slowniku czy nie ma takiego wyrazu zanim bedziesz te swoje pseudointeligentne wywody uskutecznial. http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=pojad%B3
podam tobie nawet link bo pewnie sam bidulko nie znajdziesz.
a na forum bede pisac jak chce - a ty jestes ostatnia osoba ktora to zmieni. ave synku !!!

ocenił(a) film na 8
mimiacz

Domyśliłem się już, że nie ma dla Ciebie znaczenia w jakim kontekście używasz danego słowa, tak jak nie ma dla mnie znaczenia irytacja w Twoich komentarzach. Oczywiście chciałem żebyś odnosił się do moich początkowych zarzutów (po to tu wszedłem*), to i ja nie skupiałbym się na szczegółach.
Nie mniej jednak sprawiasz mnie, i nie tylko, nieco radości swoimi wypocinkami.
I nie siedź do tak późnej pory, bo zaśpisz do szkoły.

*Wszedłem to nie to samo co weszłem (tak Ci tłumaczę, bo nie mogę znaleźć żadnego linka).

Twój guru.

ocenił(a) film na 9
baldrick

Baldrick nie mam najmniejszego pojęcia po co zacząłeś tą zbędną polemikę...
Z tego co zauważyłem to wg. Ciebie prawda jest inna dla wszystkich.
Prawda jest tylko jedna, poglądy mogą być tylko różne.
Jeżeli kogoś zabijesz, zmienisz fakt, że kogoś zabiłeś, mówiąc że to było w
afekcie, albo że wg. Ciebie mu się zasłużyło itd. ?
Niestety nie zmienisz tego faktu, zabójstwo to zabójstwo, tak jak kradzież
to kradzież etc.
Prawda jak i historia jest tylko jedna, więc nie zmienisz jej obojętnie
jakbyś się starał.
Nie raz próbowali i nadal próbują zmieniać historię i nie wychodziło, ani
nie wychodzi im to za dobrze.
Jeżeli Polacy nie mieli co jeść podczas wojny, to pokazywanie ich jako
szczęśliwych, pełnych życia ludzi, jest zakłamywaniem historii, a nie innym
poglądem... Pogląd byłby wtedy, kiedy głodni Polacy nie robili, albo robili
by na Tobie wrażenie.
BTW: Roman Polański nigdy nie był mentalnie Polakiem, to czego oczekujecie
?

ocenił(a) film na 7
Mouses

Baldrick "Na podstawie jednej sceny dość wyraźnie określasz sytuację." - no niestety ale w filmie trwajacym 2 godziny ukazać choćby strzęp Holocaustu to jednak nawet najkrótsza scena ma znaczenie. Pedofil Polański w ten sposób tworzy wokół Polaków zakłamana historie.

"Prawda jak i historia jest tylko jedna, więc nie zmienisz jej obojętnie
jakbyś się starał.
Nie raz próbowali i nadal próbują zmieniać historię i nie wychodziło, ani
nie wychodzi im to za dobrze." - no niestety prawda często mija się z historia jeśli można tak powiedzieć mam na mysli zakłamywanie historii, tworzenie Jej by wzbudzić odpowiednie emocje wśród tłumów i następnych pokoleń co często nie zdzadza się z prawda.
Nie raz już daliśmy się karmić takimi przekrętami a o większości nikt jeszcze nawet nie usłyszał.

ocenił(a) film na 8
Mouses

Zgadzam się z Wami, że fakty są niezmienne, ale ich postrzeganie powoduje powyższą wymianę zdań. Przykład niech będzie Katyń gdzie i my, i Rosja mamy sprzeczne punkty widzenia. W takich momentach tekst "prawda jest tylko jedna" to frazes. Przyznanie się Rosjan mogłoby zrobić dużo więcej niż kilkadziesiąt spotkań na szczeblu MSZ. Co nimi kieruje?
Albo co kieruje ludźmi oceniającymi rzeczywistość na podobnych zasadach?
Irytuje mnie np, że młody człowiek ma "gdzieś" historię do czasu kiedy nie dowie się, że sam jest jej częścią, a kiedy dowiaduje się o tym, skupia się tylko na wybranych szczegółach.
W ten sposób stale ktoś próbuje nam tłumaczyć, że tylko te wybrane szczegóły są ważne. I nikt nie powie nam, że czarne jest czarne, a białe jest białe.
Stąd polemika. Poza tym, nudziło mi się.

ocenił(a) film na 10
baldrick

Tu też zarówno historia jak i prawda jest tylko jedna i wszystkie dowody, które posiadamy dobitnie wyjaśniają kto za tym stoi, jak i kiedy to się działo i inne szczegóły. To że Rosjanie kręcą i grają na zwłokę, nie jest ich "prawdziwą wersją", tylko zwykłym kłamstwem, błaznowaniem i brakiem odwagi na rozliczenie się ze wstydliwą i haniebną historią.

mimiacz

Mi się wydaje że ten polski "raj" to był punkt widzenia Szpilmana dla którego polska strona po pobycie w getcie wydawała się być Kanadą (synonim bogactwa w tamtych czasch)

mimiacz

Jakbyś wyszedł z więzienia i zobaczył normalny świat dawno nie widziany to też by Ci się wydał "rajem" bo by Ci zadziała wyobraźnia także dosłownie na to patrzeć chyba nie można ,Polaków znowu tak dużo nie było takich dobrych bo wiadomo ,jaka kara była za pomaganie żydom nikt raczej ryzykować nie chciał życia swojego i rodziny ,żeby pomóc obcemu człowiekowi większość była neutralna i z żydami nie chciała mieć nic wspólnego ,film był o jednym człowieku głównie ,jakby reżyser miał pokazać dobrych ,złych Polaków i Niemców to by kilkanaście godzin musiał trwać ,film dobry ale "Lista Shindlera" lepsze wrażenie na mnie zrobiła i bardziej w pamięć zapadł tamten film

ocenił(a) film na 10
wojce

A u mnie wręcz na odwrót, to "Pianista" jest wg mnie lepszym filmem, przede wszystkim dzięki ciekawszej, żywszej historii. Względy techniczne, muzyka i gra aktorska w obu filmach bez najmniejszych zarzutów, na remis wg mnie.