,,Pianista'' powstał na podstawie autobiografii Szpilmana pod tym samym tytułem. Jest ona dostępna na "pewnym gryzoniu" ;). Tak samo ,,Dzieci Ireny Sendlerowej'' są na motywach biografii napisanej przez Anne Mieszkowską. W tym przypadku również "gryzoń" może pomóc. Tak na marginesie znajdziesz na nim sporo przydatnych plików odnośnie żydowskiego holokaustu. Praktyczna stronka ;)

Moim zdaniem powinieneś przywiązać wagę do zdania krytyków. Jeżeli chciałbyś uwzględnić opinię społeczności, musiałbyś skupić się na jednej konkretnej grupie społecznej. Filmy o takiej tematyce są odbierane przez każdą zbiorowość zupełnie inaczej.

Bierz na warsztat filmy typu ,,Chłopiec w pasiastej piżamie'' czy ,,Arytmetyka diabła''. Pokazują one obozy koncentracyjne, a te de facto istniały. W tym przypadku problem z faktami masz z głowy.

Na Twoim miejscu wystrzegałbym się ,,Listy Schindlera'' oraz ,,Oporu''. Pierwszy film jest na motywach powieści beletrystycznej. Ciężko w niej o fakty. Wszytko opiera się jedynie na opowiadaniu, rzekomo ocalałego dzięki liście Poldka Pfefferberga. Natomiast niejaki Mieczysław Pemper, jako naoczny świadek, opisał w swojej książce alternatywną wersję tworzenia listy. Gdzie leży prawda? Sam Bóg to wie.
Natomiast co do drugiego filmu, jest on jednym wielkim stekiem bzdur. Tak przynajmniej twierdzi nasza współczesna historiografia.

Prawdę powiedziawszy, nie zazdroszczę Ci. Podczas pisania używaj dużo werbalizmu, a powinno być dobrze ;)