Kilka lat temu oglądałem film w TV tak od połowy, a chciałbym obejrzeć go jeszcze raz ale cały. Z tego co pamiętam było coś takiego, że podczas wojny kobieta na wsi, na swoim strychu ukrywa kilku Żydów. Jednak, że miała wielki dom, Niemcy postanowili założyć w nim swoją siedzibę. Żydzi przez dwa lata ukrywali się na tym strychu nie wychodząc, by SS ich nie złapało. Po dwóch latach ukrywania się przyszli sowieci, a Niemcy uciekli. Akcja dzieje się chyba gdzieś pod Krakowem(ale ręki nie dam se uciąć). Z góry dzięki za podpowiedzi.