Film ogólnie był fajny chociarz brakowało mi tam akcji. Był poza ty nudny. Dwa razy trochę przysnąłem ale pomimi to pa Polański stworzył wyśmienity film o traktowaniu żydów
brak
Jeśli chcesz mieć akcję to sie przejdź na jakąś beznadziejną produkcję amerykańską, tam napewno znajdziesz akcję. Natomiast w tym filmie chodziło o pokazanie całego dramatu Szpilmana, jego przeżyć, tego co czuł. Jeśli na tymfilmie zasnąłeś to może jeszcze nie dorosłeś do takich filmów, poczekaj parę lat i spróbój jeszcze raz obejrzeć ten film.