Pianista

The Pianist
2002
8,3 613 tys. ocen
8,3 10 1 613270
7,9 67 krytyków
Pianista
powrót do forum filmu Pianista

Po pierwsze pamiętam falę krytyki po prapremierze w Polsce i niebiańskie zachwyty po otrzymaniu Oskara. Czy nie przypomina Wam to sytuacji po filmie sprzed 40 lat? "Nóż w wodzie" zachwycił świat, a został skrytykowany w Polsce. Nic w naszym piekiełku się nie zmieniło, Polańskiego krytycy nie rozumieją.

Po drugie, co do okropności wojny, trzeba je przeżyć by móc na ten temat się wypowiadać. Nie sądzę by w jakichkolwiek warunkach można byłoby by je zrozumieć. Czytaliście książkę? Szpilman piszę niemal w jednym zdaniu. "Dziś w radio grałem nokturny Chopina. Kiedy wracałem do domu na chodniku leżał trup kobiety bez głowy". Nie cytuję dosłownie, ale to obrazuje, z czym ludzie spotykają się w czasie wojny i jak obojętnie odnoszą się w pewnym momencie do śmierci. Najbardziej dramatyczna z książki jest historia kobiety, która kryjąc się przed Niemcami z rodziną w szafie tak mocno uciszała własne płaczące niemowlę poduszką, że je udusiła. Z trupem dziecka, którego nie dała sobie zabrać została wywieziona do obozu.

Po trzecie Szpilman pytany o to, co będzie robił po wojnie odpowiada: Jak to co? będę grał na fortepianie w Polskim Radio. I to stanowi o jego wielkości jako człowieka. Kto z Was wie co chce robić w życiu (poza komunałami w stylu mieć kupę kasy i nic nie robić)? Historia Szpilmana jest wspaniała i ciesze się ogromnie, że w końcu po latach ukazał się drukiem jego pamiętnik, a Roman Polański rozsławił go filmem.

A sam film? PIĘKNY. Oglądanie jest przeżyciem niemal mistycznym.