Film "Pianista" ujął mnie nie tylko obsadą aktorską.....ale przede wszystkim.....brzmieniem fortepianu......Może dlatego, iż....sama niegdyś....uczyłam się gry na owym instrumencie...? Coż....jak by na ten film nie patrzeć.....MUSI się podobać.......bo ma w sobie tyyyleee polskości.......
Jedynie marzyłabym, .zeby głosy były również ....polskie...
nostalgia