według mnie to najsłabszy film obrazujący II wojnę światową jaki oglądałam...może po prostu za dużo się naczytałam, nasłuchałam i się zawiodłam. Mimo to zasługuje na conajmniej 7/10.
to nie jest film o 2 wojnie światowej tylko o szpilmanie ktory opisał
swoje przezycia w książce Una podstawie której wlasnie nakręcili ten
film I to calkiem nieźle nawet wiernie odtworzyli co po niektóre sceny
chociaz książki nic nie zastąpi
ja? po pierwsze jestem mezczyzna a po drugie z mojej wypowiedzi inteligentna osoba sie domysli że mialem na mysli że to film biograficzny a nie na temat 2ws ;/
Tępe są raczej twoje odzywki Jules. Pooglądałeś film który powszechnie uważany jest z b.dobry więc tobie też się podoba, co ma ukazać jakim to jesteś wielkim krytykiem ale argumentacja na poziome podstawówki.
Mi również się nie podobał, ale możliwe że jestem po prostu za młoda ^^; Mimo wszystko widziałam lepsze filmy o tej tematyce (tylko mi z głowy wyleciały ich nazwy >_<)... jednak najczęściej najlepsza jest dobra książka dokumentalna + wyobraźnia.
Dziewczyno nie wiem ile masz lat ale pogratulować obycia z kinem... (sarkazm) chcesz film o Drugiej Wojnie to obejrzyj jakiś dokument. Ten film porusza wątki życia ludzi kultury w czasie wojny, właściwie to jednego człowieka bo to biografia Szpilmana. Następnym razem pomyśl zanim coś napiszesz...
'film obrazujący II wojnę światową' - przenieśmy ten temat, bo koleżance się chyba filmy pomyliły. :P Skoro w swej wypowiedzi położyła nacisk na 'obrazujący wojnę'...
Baj de łej, to uważam, że nie bez powodu są ograniczenia wiekowe. :)
typowa lesencja pewnie jestes blondynka i twoj chlopak to lysa pala o wymirach 4 m na 4 m . Bardzo mozliwe jest to co kolega mowi wyzej ze lubisz tylko komedie romantyczne z Matthew McConaughey.
naprawde zal dupe sciska jak wychodza zajebiste filym zwruszajce a kolesiowa mowi w sumie ze film jest beznadziejny ....
lol....
A towarzystwa z naszej Polskiej elity intelektualnej nie stac na argumenty wyższej klasy niż wywlekanie ludziom ulubionych filmów z ich listy i osobiste wycieczki? Nie przepadam za komediami romantycznymi i Pianiste bardzo lubie, ale jak widze teksty w stylu: "Pewnie jestes blondynka i twoj chlopak to lysa pala" to odnosze wrażenie, że atakujący wcale nie jest mądrzejszy od atakowanego.
A akcja filmu w istocie toczy sie w realiach drugiej wojny światowej więc stwierdzenie, że po częsci ją obrazuje nie jest błędne. Pojęcie wojny nie musi obejmowac samych walk. To także obrazy przedstawione w "Pianiście"
Ps: A, i jestem blondynką. Ktoś ma jakąś ciekawą teorie na temat tego jak kolor włosów wpływa na nasz intelekt i gust filmowy? Jestem ciekawa.
sama jestes slaba! Film to arcydzielo i istna rewelacja. ktory film lepiej ukazuje wojne i pozwala ja tak mocno przyzyc jak pianista?
Osobiście film bardzo mi się spodobał. Oglądałam go kilka razy. Hmm... wiele osób płci przeciwnej krytykuje ten film, bo akcja nie toczy się na froncie, gdzie wszyscy do wszystkich strzelają, jest dużo krwi i przemocy(osobiście znam takie osoby). Takie filmy jak ,, Szeregowiec Ryan" itp. najbardziej im odpowiadają. Owszem, te filmy również są świetne, ale ,,Pianista" do nich na pewno nie należy.
W ,,Pianiście" doskonale pokazano życie ludzi w tamtych czsach( choć ich nie pamiętam), jest jednym z najbadziej poruszających wojennych filmów.
Za mało obrazuje II wojnę ? No bez przesady .. .WEdług mnie film jest naprawdę dziełem , chociaż w wiekszości angielskojezyczny .Z tego co pamietam dostał nawet Oscara a to juz cos...