Wy tak serio z tym pozytywnym ocenianiem tego filmu?
Przecież to obraza dla widza!
To film, w którym ciężko znaleźć cokolwiek pozytywnego.
A kwestia chłopaka w spektrum autyzmu i jego pobyt na dyskotece, to już w ogóle chujowizna.
Poza tym wizyta aktorki porno w szkole, to jakiś absurd.
Przesłanie filmu oczywiste, ale wykonanie to dno.
Przepraszam, ale tylko to mi do głowy przychodzi.
To drugi film, jaki kiedykolwiek w sieci skrytykowałem