Dawanie temu potworowi 10 jest komicznie chore.
Ten gniot zasługuje na usunięcie ze wszystkich źródeł i kompletne zapomnienie.
Nic się w nim nie klei. Postacie są mieszanką starych filmów amerykańskich o "High school" i zmyśloną wizją scenarzysty, który prawdopodobnie nigdy nie miał do czynienia z licealistami.
O czym tak właściwie on jest? Wątki się łączą i przeplatają, przez co trudno jest określić główny nurt fabularny, a wrzucenie sceny z gwiazdą porno prowadzącą edukację seksualną to chyba tylko słaba reklama warszawskich szkół xd. Ksiądz tam powinien klęknąć i przeprosić "Porn Queen" za to jak kosciol źle traktuje takie "branże". Profanacja i jawna propaganda, z którą niezbyt się kryją.
Aktor grający Korka był bardzo dobry, chociaż fabuła jego postaci denna
Wysokie oceny może nie są wynikiem tego, że zostały kupione, a tego, że ktoś tak po prostu ocenił? Mnie się ten film bardzo spodobał? Za co? Nie wiem. Oglądało mi się fajnie, były momenty wzruszeń, chętnie wrócę do niego za rok czy dwa. Ja filmy oceniam subiektywnie, bo hej! Wszystko jest subiektywne, wszystko jest względne.