Pierwszy dzień mojego życia

Nie wiem kto uznał ten film za komedię

Film widziałem na wczorajszym pokazie przedpremierowym we Wrocławiu (o dziwo - pełna sala), a głównym powodem dla którego wybrałem się na seans była osoba odtwórcy głównej roli Toni Servillo, który wcześniej zachwycił mnie w "Wielkim Pięknie". W tym również zdecydowanie nie zawodzi (podobnie zresztą jak inni aktorzy),...

Piękny film. Daje szansę na zobaczenie siebie, swoich wyborów, podejmowanych decyzji z różnych perspektyw. Wspaniały i nietuzinkowy pomysł na scenariusz - mieć czas, żeby wejrzeć w siebie, poobserwować jak wygląda życie bez nas i co straciliśmy. A może jednak nie. Toni Sevillo jak zwykle magnetyzujący.

Wzruszający, film do przemyśleń. Kiedyś nazywało to się film obyczajowy, nie wiem dlaczego nie używa się takiego określenia, kiedy właśnie 50 % filmów to nie komedie, dramaty, thrillery tylko obyczajówki

Film ma cechy "Opowiście wigilijnej". Bohaterowie spoglądają na swoje życie, mogą się z niego rozliczyć, zobaczyć wszystko z innej perspektywy. Samobójstwo oznacza odcięcie się od potencjalnego ciągu dalszego, człowiek nigdy nie wie co może go spotkać. Myślę, że można byłoby puszczać to w szkołach, pokazywać dzieciom,...