Idealny film dla chwilo- i nastrojołapaczy.Metafizyka, subtelność, jakaś dziewicza siła, pierowtne, naturalne piękno.Ach!
Niestety teraz takich filmów się nie robi. Większość ze współczesnych filmów to straszne gnioty. Na szczęście zawsze można przypomnieć sobie takie arcydzieła jak "Piknik".