Podchodziłam do tego filmu dość sceptycznie. Trailer nie powalił mnie na kolana, więc podejrzewałam, że i film będzie kiepski. Myliłam się. Film przyjemnie się ogląda -mimo, że nie jest to najstraszniejszy horror jaki widziałam, to od początku do końca trzyma w napięciu. Dla mnie największy problem był z przyzwyczajeniem się do języka rosyjskiego w tle, ale po kilku minutach już nie zwracałam na niego uwagi.