Film nie jest zły, podobał mi się nawet bardziej niż horror mama. Duchy i te sprawy to horrory jakie lubię wiec oglądałem z sporym zainteresowaniem. W końcu mogli by Polacy zrobić w miarę przyzwoity horror.
Czekam na ten moment, aż Polska zrobi dobry horror. W ogóle horror :) Jak ja dożyję, to kiedyś zrobię :D
Na razie widziałem tylko jeden Polski horror Wilczyca 1982r ale nie dotarłem nawet do polowy ;D no nie dla mnie takie filmy.
A no i Medium 1985 oglądałem był nawet 5/10
Pora mroku to najgorszy film jaki w życiu obejrzałem... poważnie.
I to nie,że najgorszy polski czy najgorszy horror... w ogóle najgorszy film :(
Polacy zrobili wiele dobrych horrorów. Obejrzyj sobie cykl "Opowieści niesamowite" z lat '60, "Lokisa", "Widziadło", "Dom Sary", filmy na podst. twórczości Grabińskiego, czy nawet "Leśne doły" i filmy Żuławskiego czy Polańskiego kręcone za granicą. Polskie horrory to wbrew pozorom nie tylko "Pora mroku", trzeba tylko poszukać.
Polecam jeszcze "Medium" z 1985 z rewelacyjną kreacją Władysława Kowalskiego i Grażyny Szapołowskiej. Moim zdaniem najlepszy polski horror ever.
Trudno nazwać filmu Polańskiego i Żuławskiego polskimi... To tak jakbyś wziął hinduskiego reżysera, który robi film w Hollywood i nazwał ten film indyjskim.
Z tym Hindusem to nie do końca trafiony przykład,bo istnieje u nich tzw.Artystyczne Kino Indii,które w dużej mierze tworzą Indusi mieszkający zagranicą.
Jest również "Dla Ciebie i ognia", choć to bardziej dreszczowiec niż horror... W każdym razie jak na niskobudżetową produkcję całkiem niezły...
http://www.filmweb.pl/film/Dla+Ciebie+i+Ognia-2008-476578
"Pora mroku" to taki sam horror jak "Szczęki", a właściwa definicja mówi o zjawiskach nadprzyrodzonych w gatunku. I co ma reżyser do narodowości filmu? I jak pochwalić nasze wiekowe przymiarki do gatunku? Przecież to rozpacz.