Po pierwszych kilkunastu minutach miałem ochotę ten film po prostu wyłączyć... aż nagle nastąpił nieoczekiwany, dość oryginalny zwrot akcji :)
Postaci w "Bolcie" są ciekawe i budzą sympatię (oczywiście chomik jest the best), nie irytują i nie męczą co często się w tego typu produkcjach zdarza (głupkowata Panda), a całość wciąga mimo dość prostej (w końcu to bajka) fabuły. Właściwie można się domyślać jak się skończy, a mimo to ogląda się świetnie.
Mi się naprawdę podobało, o wiele bardziej niż Panda, a do Wall-E'go też niewiele brakuje. Warto obejrzeć.