Która trylogia waszym zdaniem jest lepsza: "Piratów..." czy może "Władcy Pierścieni"? Moim zdaniem Piraci są lepsi ze względu na panujący w filmie humor mimo że "władca" był tworzony na podstawie książki.
Ja wolę jednak LOTR bo tam są spektakularne efekty specjalne, genialny reżyser, a zresztą Oskary mówią same za siebie
Władca pierścienie i piraci to moje dwa ulubione filmy no i jeszcze lubie Harreo pottera i nie chce miedzy nimi rozsądzać
O Boże, co za pytanie! Oczywiscie że LotR! Piraci są bardzo fajni (i to też tylko jedynka), ale nie są nawet godni Władcy Pierścieni butów glansować na wysoki połysk, a co dopiero sie z nimi równać ;)
kamilx98,
podzielam się z Twoją opinią. nawet trudno jest mi porównać co lepsze! ale no tak najbardziej to chyba LOTR jednak różnica jest prawie nie porównywalna bo wszystkie wspomniane przez Ciebie filmy są świetne!
Piraci oczywiście świetny humor i gra aktorska nie to co u władcy.U władcy jest tylko golum tańczący breakdance i hobbici skaczący po stole.
"U władcy jest tylko golum tańczący breakdance i hobbici skaczący po stole." Poprawiłeś mi humor :) Dzięki ;)
Ale że co? Porównywać LotR do Piratów? To jest obraza dla tej wspaniałej trylogii! Rzadko zdaża się, by ekranizacja książki była naprawdę dobra, a LotR zdecydowanie trzyma dużo lepszy poziom niż PotC. Takiego tematu w ogóle nie powinno tutaj być.
Nie powinno być ale jest i nic ci do tego. Jak widzisz niektórzy uważają że Piraci są lepsi.
Wampiriatko, to, że Ty uważasz, że LotR jest lepszy nie znaczy, że tak jest. Ja na przykład myślałam, że przy nim zasnę, po prostu nie przekonałam się do niego. To jest Twoje zdanie, a nie jakiś fakt :P uważam, że temat jest w porządku.
Tematu nie powinno tu być, bo to zupełnie inna tematyka filmowa. To jak porównywać wycieraczkę do roweru.
Wole LOTR naprawdę świetna trylogia... Piratów tez bardzo lubie, ale mimo wszystko LOTR wygrywa u mnie ;P
ale się bijecie, każdy lubi co innego:]
jak dla mnie np na równi stoi LotR i PotC no i co zabijecie mnie teraz za to? Obie trylogie MI się bardzo podobały w całości
haha, ale porównanie. To tak jakby porównać Ojca Chrzestnego do High School Musical. Z tym, że LOTR wiadomo lepszy!!!!
Piraci z Karaibów na jedynce powinni się skończyć, bo próba robienia z tego trylogii była BARDZO na siłę i wiadomo nie wyszło. Podkreślam wg. MNIE.
Piraci na 98 miejscu ... zostawię to bez komentarza bo żal.
Porównanie bez sensu. To dwa zupełnie różne filmy, dwa świetne ale w swoich kategoriach. "Piraci" są znakomitym filmem przygodowym z elementami fantastyki i komedii, i w tej dziedzinie wypadają bardzo dobrze. LotR jest typowym filmem fantasy, nijak mającym coś wspólnego z "Piratami" więc zwyczajnie porównać tych filmów się nie da. Ja ze swojej strony wole "Piratów" ale wynika to z tego, że ten gatunek jest mi bliższy, a i gra aktorska mi się tam bardziej podoba, ale wcale nie zamierzam głosić, iż "Piraci" biją LotR bo tak po prostu nie jest. Dwa różne gatunki, dwie różne trylogie. Można na siłę wymyślać różnice i podobieństwa ale będzie to bez sensu, a i do tego po co? Dla mnie to niech te dwie trylogie egzystują obok siebie, nie trzeba ich porównywać, ba nie powinno się bo nie mają z sobą nic wspólnego.
Ja tez wybieram LOTR. 2 i 3 cześć Piratów wg mnie byly baaaardzo słabe. Troche zbyt dużo tej fantastyki jak na film o piratach.
Moi zdaniem również piraci. Mają lepszy klimat i wogle jakoś bardziej
mnie emecjonują.
Moim zdaniem LOTR bezkonkurencyjnie.
Chociaż Piraci nie są źli... ale do Władcy nie ma porównania.
Ja to zapiszę tak:
( ">" to oczywiście znaczek oznaczający lepsze/gorsze)
Władca Pierścieni i stara trylogia Star Wars > Indiana Jones > Piraci z Karaibów > Powrót do Przyszłości > wszystkie inne filmy fantastyczno-przygodowe.
wszystkie te trylogie mogę oglądać po parę razy ale chyba LOTR bo POTC są bardziej komercyjne
No cóż mi się tam piraci podobali bardziej... szczególnie ze względu na humor ;] Władca Pierścieni jest trochę przy nudnawy, szczególnie jak się ogląda ten filmu po raz któryś ;p
No i oczywiście w piratach są lepsi aktorzy ^^
Dla mnie bez porównania. Trylogia Petera Jacksona udała mu się wyśmienicie i myślę, że jest to jeden z niewielu filmów, któremu można oddać się bez żalu tyle razy na ile ma się ochotę. Myślę, że jeszcze wiele razy go obejrzę. Po za tym ten budżet, te pieniądze, te efekty specjalne, tyle pracy!!! Do "Piratów..." mnie nie ciągnie, chociażby ze względu na Orlando Blooma... :( Przyznacie pewnie, że grał on i we "Władcy..", ale ja osobiście za nim nie przepadam...
LOTR jest filmem poteznym, swietnie zrobionym itp, itp
POTC to wysmienita zabawa, niezwykly humor itp itd
ktory lepszy? nie wiem
ktory przyjemniej mi sie oglada? zdecydowanie POTC xD
Tego tematu nie powinno nawet być! Jak można film z działu przygodówka (ale dość niezła) porównywać z filmem fantasy? LOTR to na prawdę niezłe dzieło wykonane przez Jacksona, a w dodatku powstało dzięki książce Tolkiena, którą wprost ubóstwiam. Peter na prawdę dużo musiał napracować się, by stworzyć tak genialnego jak oglądaliśmy Władce Pierścieni. Piraci natomiast to trylogia z innej półki. Powiem szczerze, że nigdy nie oglądałam takiej przygodówki, która mogłaby mnie aż tak wciągnąć jak Piraci. Oby dwa filmy są genialne i jak dla mnie jedne z najlepszych.
Tu nie chodzi o porownanie dwoch filmow w skali ich swietnosci w ramach gatunku czy jak tam tylko mozna filmy porownywac. Chodzi tutaj o porownanie TRYLOGII.
Rownie dobrze mogl pwostac temat:
"Czy wolicie trylogie starych gwiezdnych wojen, czy moze indiany jonesa? Ktora jest lepsza?"
Uwielbiam obie, ale wiekszy sentyment czuje do SW, wiec wybieram SW... a takie porownanie jest jeszcze bardziej karkolomne niz porownanie piratow z wladca.
Ludzie, posluchajcie czasem swoich odczuc i sentymentow, a nie opieracie sie na czystych kalkulacjach i szufladkowaniu dziel. Wlozcie w swoje wypowiedzi i gusta wiecej uczuc, wiecej wszechstronnosci.
hmmmm... ten temat jest smieszny. porownanie POTC i LOTR. geniusz go stworzyl ;)
Jak dla mnie oby dwie trylogie są najlepsze w swoim rodzaju. Nie będę wybierać czy LOTR czy POTC. Dla mnie te filmy są świetne i nawet jedne z moich ulubionych. Tu nie chodzi o jakiś brak uczuć czy coś w tym stylu. Po prostu nie potrafię ocenić tych dzieł, które postawię wyżej na podium, bo bardzo lubię oglądać obydwa.
Za LOTR przemawia ogromny sukces książki, której autor okrzyknięty
został geniuszem, zastępy wiernych fanów, niezwykle szczegółowo oddany
świat akcji. Piraci, owszem, dobre kino i też w pewnym sensie przełomowe
bo zerwało z tendencją tworzenia filmmów o piratach w formie
amerykańskiej komedii familijnej (nie mówie że wszystkie filmy o
piratach takie były no ale znakomita większość tak). Efektów specjalnych
nie porównuje bo sie nie znam ale chyba tutaj walka jest w miare
wyrównana.
Wygrywa LOTR. Bo jest poprostu większym kalibrem. Dużo większym.
jct nie bijcie x)
Trudny wybór, no i trochę bez sensu. Te dwie trylogie zupełnie różnią się od siebie charakterem. Muszę powiedzieć, że obydwie są świetne... Chociaż książka "Władca Pierścieni" podobała mi się bardziej od filmu. :P
Kocham i to, i to.
POTC za kapitalnego Johny'ego Deepa w roli Jacka Sparrowa, a także za humor i pomysł xD.
A LOTR... za prawie wszystko. Jednak mimo tego nie zamierzam żadnej z trylogii wyróżniać, bo to po prostu nie na miejscu. Nie, jeśli chodzi właśnie o te filmy.
Przecież to całkiem inne trylogie. Piraci to po trosze komedia więc nie rozumiem porównania. Piraci są spoko, ale głownie dla dobrej rozrywki, a LOTR posiada głębię, która nie każdemu odpowiada i dlatego niektórych nudzi. Mnie nie. Więc dla mnie zdecydowanie LOTR!
Nie powinniśmy sądzić która trylogia jest lepsza, tylko którą bardziej lubimy. O tym która jest lepsza mówią statystyki.
Obie uwielbiam! Ale osobiście wole LOTR'a.
szacun za tak oczywiste rozwiazanie sporu 'sensu tego tematu'
to bylo piekne
a ja wole potc :p
Komu coś na mózg padło, żeby porównywać dwa zupełnie odmienne filmy - PZK i LOTR! Przecież to ma ze sobą tyle wspólnego, co katolik z satanistą, czyli nic. Chyba tylko to, że w obu grał Orlando.
Poprzednik/Poprzedniczka dobrze napisał/a. Nie można porównywać dwóch całkowicie odmiennych filmów. Moim zdaniem zarówno "Władca..." jak i "Piraci..." są świetne w swoim rodzaju,obie produkcje bardzo lubię.
Zdecydowanie Władca. Film to klasyk sam w sobie. Aktorzy genialni, efekty specjalne i widoki zapierające dech w piersiach, a muzyka... godzinami da się słuchać.
Ale z drugiej strony, Piraci też nie są najgorsi. Ale tylko pierwsza część, reszta jest troche naciągana. Johnny rozśmiesza do łez, Orlando też rozbawia tą swoją niewinnością.
Ale mimo wszystko Władca lepszy ;)
ja tylko wtrącę, że LOTR To nie trylogia. Osobiście wole LOTR (chociaż w wersji kinowej to kupa... tylko i wyłącznie wersja rozszerzona).
Owszem, trylogia, jeżeli chodzi o film. Książkowy Władca Pierścieni to sześcioksiąg. Tylko że to zapytanie autora tematu (notabene przeraźliwie głupie) o to co est lepsze dotyczy właśnie filmów.
Piraci nie umywają się do Władcy Pierścieni, nie można nawet tych dwóch filmów porównywać, a jestem fanem i tego, i tego.
Ja również lubię i to i to :) Jednak wygrywa LotR ! Tak jak ktoś tu wcześniej napisał - Piraci są świetni ale to inny rodzaj filmu , bardziej komedia ( rewelacyjny Sparrow ) ale swój urok ma :) LotR to arcydzieło , zarówno film jak i książka.
Uwielbiam oba filmy. Piraci są MEGA i Władca jest MEGA. To moje zdanie, dla mnie są na równi, mimo że widać wyraźnie, iż LOTR odniósł większy sukces, oskary itd. Ale Piraci są też niesamowicie wysoko ;];];] Temat niepotrzebny.
Władca to po Ojcu Chrzestnym najlepsza trylogia w historii kina i nie można kwestionowac jej wielkości. Bardzo lubię Piratów i swietnie się przy nich bawię ale LotR ko jednak Klasyka.
Dla mnie piraci sa znacznie lepsi od wladcy pierscieni. Przy piratach mozna sie dobrze bawic, a przy lotr to jedynie dobrze mi sie spalo, nudzil mnie.
Piraci to nie jest trylogia... Trylogia to jest CIĄG, a tu się nam szykuję czwarta część...
Hmm.. ja lubię i "Piratów..." i LOTR ale jednak według mnie lepsze jest "Władca Pierścieni" ;D