Bez urazy dla jego fanów, ale jak widziałem tego dzieciakowatego aktora, tak slabo prezentujacym sie przy Johnym Deppie to :facepalm:. Troche przesadzają z czwartą częścią, ale to będą zupełnie nowe przygody. Przeciez 2 i 3 byly ze soba scisle powiazane.
No coz, ja się tam ciesze, że już tamtego Orlanda nie bedzie ;p