Wróciłem właśnie z pokazu przedpremierowego w Imaxie Sadyba i jestem pozytywnie zaskoczony. Film fantastyczny zważywszy na to, że to już czwarta częśc cyklu. Właśnie, ciężko porównac go z poprzednimi trzema, bo sam w sobie stanowi odrębną całośc.
plusy:
- zmiana konwencji względem części 2 i 3 (tj. mniej efekciarstwa, postawienie przede wszystkim na postacie i fabułę - jak w jedynce),
-zmiana aktorów (brak Blooma i Knightley na rzecz Cruz i Mcshane'a),
-Depp i Rush niszczą pozytywnie (zwłaszcza wszytkie sceny z Barbossą są rewelacyjne),
-ciągła akcja (ale bez przesady), nie ma dłużyzn,
-humor, muzyka i klimat przygody jak w jedynce
minusy:
- wrzucony na siłę romans klechy i syreny. (yraźnie chcieli otrzymac coś w stylu wątku Willa i Elisabeth)
- 3D dobre,ale nie zachwyca, można oglądac w zwykłej wersji
Reasumując, polecam.Twórcy odświerzyli konwencję. Mniej efektów specjalnych na rzecz sprawnie opowiedzianej i zwartej historii.
Nie mogę się nie zgodzić. Też uważam, że romans klechy i generalnie cała jego postać zasadniczo nic nie wnosi. 3D jest w tym przypadku chwytem marketingowym.
Świetne podsumowanie :) z tą różnicą, że nie odczułem ciągłej akcji (co nie znaczy, że mi się dłużyły jakieś sceny albo film), a romans... No cóż - w każdym filmie musi być ;) Jako, że Sparrow nie jest najlepszym tematem do romansu to wcisnęli tam mnicha :P Co do 3D - kwestia gustu, mi się podobało.
I bardzo mi się podobał powrót do konwencji pierwszej części (przygoda przygoda ;) ), ale mam nadzieję, że szósta część będzie bardziej w stylu 2giej i 3ciej ;)
Zgadzam się absolutnie!
3D tak naprawdę było tylko widać w scenach z atakiem syren i z wyciągniętą ręką Czarnobrodego. That's all.
Romans był KOSZMARNY! Gdyby nie on film miałby u mnie mocną 8, tak dałam 7, bo to naprawdę straszliwa porażna i zbrodnia na Piratach. Jedyne co, to zakończenie tego wątku było dość poetyckie.
Cieszę się, że wrócili do starego humoru, ta scena na końcu jak Gibbs wyciąga worek z "flotą" o rany xD
Ogólnie film na duży plus, bardziej przypomina jedynkę niż marne (imo) 2 i 3.