Czy wy też mieliście odczucie , że w filmie Johnny Depp został odrzucony na drugi plan, a na pierwszy weszła Penelope Cruz ?
Po obejrzeniu poprzednich części miałam wrażenie, że w tej Jack został pozbawiony swoich oryginalnych tekstów i zachowań. Oczywiście występowały one ale w mniejszej ilości. Szkoda, bo spodziewałam się zupełnie czegoś lepszego :).
A wy jak myślicie ?