jednak co by tu nie było 3D popsuło mi film... faaajnie miecz wyszedł z ekranu a oprócz tego pare razy było tak ciemno że nic się nie dało zobaczyć to już wystarczający powód by wciąż uważać ten film za gorszy od pierwszych 2 części
ALE to nie wszystko raz Jack wyciągnął kielichy dosłownie z rękawa po tym jak został złapany i uciekł i nie zostało to w żaden sposób oprócz uśmieszku Jacka wyjaśnione widać też twórcą się kończą pomysły na akrobacje głównego bohatera kiedyś tak jakoś efektywniej latał i nie domówień nie widział ale może to ja jestem wybredny? a teraz oprócz sceny z pałacem nie powiem żeby coś mnie bardziej zaskoczyło więc fajnie znów to samo jednak bardziej klasycznie zrobili a więc nie wyszlo źle ale powalająco też nie 7+/10 ? to chyba uczciwa ocena
Aaa i pare razy urzekły mnie te Hiszpańskie krzyki Angeliki na Jacka :P