Hollywódzie filmy nie muszą kojarzyć się z dużym nakładem pieniędzy i nieadekwatną do tego, słabą grą aktorską.
Każda z przygód Kapitana Sparrowa jest ciekawa. Także ten film jest wciągający i reprezentuje rozmach - w dobrym tego słowa znaczeniu.
Polecam.
Jaki rozmach, jaka akcja? W tym filmie nic się nie dzieje. Zdjęcia też są do dupy, a ładnych ujęć w całym filmie nie ma łącznie nawet minuty.
film bardzo, dobry, ale to już nie to samo, co 'Klątwa Czarnej Perły'... I do dziś nie mogę przeboleć, że nie było ani Willa ani Elizabeth ;/