Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest
2006
7,8 433 tys. ocen
7,8 10 1 433354
6,8 46 krytyków
Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Odniosłam takie wrażenie, gdy Tia Dalma próbowała podrywać Willa i chciała się "poznawać" z nim,a Jack wyjechał z tekstem "żadnego poznawania nie będzie" i z taką miną....hihihe:D Albo jak wlazł ona: "Jack Sparrow" z takim jakby zachwytem, że się zjawił, aon: "Tia Dalma" z czymś z rodzaju radości i ciepła[?] - ale pewnie dlatego, że miał do niej sprawę, ale.... wszyscy słyszeliśmy, podobno mają sobie romansować ^^

ocenił(a) film na 10
Anga_Nozycoreka

Myśle, że nie ma to nic wspólnego z zazdrością. Jack ją odciągnąl od Willa, bo znał ją od dawna i wiedział na czym ma polegać jej poznawanie. Zrobił przysługę Will'owi i jednocześnie nie chciał tracić czasu, przecież przyszedł po pomoc. Jack martwił się "swoje przody", gdy wchodził do jej domu. Przypomnij sobie co mówił o niej i o sobie do załogi. -"Znamy się z Tią Dalmą jak łyse konie i jesteśmy nierozłączni... kiedyś byliśmy." (czy coś w tym stylu). A później ona stwierdziła, że nie znała go tak dobrze jakby tego chciała. Moim zdaniem znali się od dawna (być może od wczesnej młodości) i nic ich nigdy nie łączyło. Jack nie przepada za nią przez jej ekscentryczność (może się jej nawet boi albo to tylko uczucie niezręczności i utrata pewności siebie gdy Tia jest w pobliżu), robi miłe miny, gdy w rzeczywistości chciałby stamtąd prysnąć jak najszybciej.

ocenił(a) film na 10
TheCloudEater

hmm... no ja sama nie wiem;D Wg mnie może byl troche zazdrosny, bo zna Tię od bardzo dawna, a ona nagle zainteresowała się nowopoznanym Will'em;D A co do tego romansu to jakoś nie wiem... wydaje mi się że to tylko plotka... ^^'

Pinia

Ciekawa opinia, Black Pearl, ale ja tam mysle że ona mu sie chyba troche podoba :] ale tylko troche :] (teraz to już ja sie robie zazdrosna...) no ale fakt że on trochę był zazdrosny...

ale ja tak sobie myśle że on o każdą taki zazdrosny... kiedy panna pokazuje, że woli kogos innego od Jacka, to ktoś taki jak on tego nie przecierpi... troche z niego bawidamek :]

ocenił(a) film na 10
Moonwish

No bawidamek... ale jakoś tak oni do siebie no jakby pasowali jak żwirek do muchomorka:)
Wcześniej kręcili ze sobą raczej, bo ona zachowywała się jakby miała się od razu rozbierać, gdy Jack przyszedł....
A swoją drogą, gdyby tak pozbierać wszystkie domysły ludzi i użyć w 3 części, ciekawie by było...:]

Anga_Nozycoreka

ehehehehe... oni pasują do siebie, ale nie aż tak bardzo jak Jack i Anamaria :] kiedy Jack wszedł, miałam wrażenie, że usłyszę z ust Tii Dalmy słowa typu: 'dawno cię tu nie było' wypowiedziane pełnym zazdrości tonem :] qrczę, chciałabym, żeby Jack tak na mnie patrzył jak patrzył na tą wiedźmę... a jak wymawiał jej imię... aż zazdrość bierze :]