Giedy Jack spotyka piratów w Jaskini.
-Powinneś być martwy!!
-A nie jestem??
-Pala,pakiet,paczka, papala,papa....
-pakt?
-pakt!! pakt!!
-Niech może pochłonie człowieka który to wymiślił!!
-Pewnie to jakiś francuz....
Morze pisze się przez 'rz' a nie przez 'ż'.
Oczywiście scena, kiedy Jack napatoczył się na Anamarię w porcie. To mnie absolutnie rozwaliło. Bo on nie ukradł, tylko pożyczył łódź bez pozwolenia :D Poza tym upijanie się rumem, armatnia salwa metalowym śmieciem, rozśmieszyła mnie też scena, gdy Jack nie mógł wymówić słowa 'parley'... Wszystkie teksty Jacka mnie śmieszyły, ale scena z Anamarią jak dla mnie jest bezkonkurencyjna...
_____________
Ma ktoś z was link do klipu, na którym jest ta cała scena?
Scenka w której Jack ma zostać powieszonym a się upomina
- Jack'u Sparrow
- Kapitanie Jack'a Sparrow
Albo wyczytuje jego winy a ten się cieszy jak głupi do sera. Scenka jak Jack wpływa do portu na ,,pozyczonej'' łodzi. Ogólnie wszystkie ceny z J.S :)
najfajniejsza scena z piratów to scena walki willa i jacka w kuźni:)
już czekam na drugą część!
pozdrowionka!!!
E ja nie chce nic mówic ale ten temacik i te odpowiedzi powinny być na forum dotyczącym Piartów z Kaibów ale PIERWSZEJ części anie drugiej.
ale i ja uważam wypiasnae sceny za super.Cały film jest super:D
hej... pytac która scena jest najlepsza to troche retoryczne pytanie, bo każda z Jackiem jest najlepsza =] xD :D ^^
Dla mnie fajny był motyw kiedy Jack z Elizbeth byli na wyspie, podobało mi sie tez gdy Jack powiedział : "witaj na karaibach, skarbie".
Swietna byla tez scena na poczatku gdy schwytali Jacka i sprawdzaja co ma:
-brak zapasowych kul i prochu
-kompas, który nie wskazuje północy
-(miecz?)A JUZ MYSLAŁEM ZE BEDZIE Z DREWNA
Wszystkie sceny ze Sparrowem byly boskie :D
A wg mnie super było jak pod koniec filmu Jack powiedzial do Elizabeth: "nasz zwiazek nie mial szans malenka". Nie dokladnie tego pamietam, ale sens zachowalem :P
Wszytskie sa fajne ale dla mnie bardzo smieszna byla scena jak Jack dostaje dwa razy po gebie od tych kobiet na tortudze i te teksty Sparrowa jak mowi czy zasluzyl czy nie ;p Albo ta blondynka co mowi "Who is she?" i bum :PPP
Jeszcze co do koncowej sceny, to jak odpycha swoim oddechem gubernatora i mowi komodorowi, ze stawial na niego :D O pierwszym pojawieniu sie Jacka w filmie to mozna by ksiazki napisac :D Jeszcze uwielbiam to jak Jack siedzi w wiezieniu i mowi do innych "You can keep doing that forever, the dog is never going to move..." :D