Bo tej sceny nie było w scenariuszu. Keira podobno o nią wyblagała reżysera, ciekawe po co. Moim zdaniem nie była ona w ogóle potrzebna.

Cóż przez tą scene doszedł nowy watek i film bardziej się poplatał, co do naruszenia nietykalnościSparrowa,ktos kiedys musiał to zrobic :) :)
A też mnie bardzo zastanawia po co Keira WYBŁAGAŁA tę scenę! :) Ale powiem szczerze że bardzo mi sie scenka ta podobała :) hahaha! Ja jestem fanka romansów BAD BOY'sów i panienek z dobrego domu @! :P)Ale cos mi się wydaje że na tym no cóz "niewinnym " to mało powiedziane pocałunku sie skonczy ten romansik :( :)
Może i jestem głupia ale mi by sie takie odwrócenie wydarzeń podobało :) J+L =Together tu juz mi coś nie gra!:))

no dziewczyny!przeciez ona go pocalowala tylko dlatego ze chciala zostawic z nim tego krakena!no i nie wyobrazam sobie jego romansu z Elizabeth-Ona i Will jakos do siebie pasują,ale...Jack juz w ,,klątwie c.p''podkochiwal sie w Elizabeth przeciez to bylo widac!;)A moim skromnym zdaniem Jack powinien sobie znalezc jakąs piratkę,pelną pomysłów i temperamentu,ale sądze tez ze chyba cos między nim i Eli cos zaiskrzy:D pozatym ten kompas ich ciągle na siebie wskazywal,więc...moze w 3 częsci...

ja tam zazdroszcze Elizabeth... rzeczywiscie, mogło by tego nie byc w tym filmie...