Oczywiście że Elizabeth (niestety).. Jack już od pierwszej części cos brał sobie za bardzo do serca to co mu mówiła.. (chociażby jak śpiewali piosenkę na wyspie.. to powiedział jej że nauczy ją całej załogi :D I tak też zrobił) albo w 2 części wziął sobie do serca to że Ona wierzy w niego że jest dobrym człowiekiem .. I dlatego żal mi Jack'a ..