Hej, na jakieś stronie przeczytałam, że w trzeciej części piratów Jack wda się w romans z Tia Dalmą, eee? jakoś nie jestem co do tego taka prezkonana, nie no lubię Tia Dalmę, ale bardziej wolałabym aby iskrzyło pomiędzy Jackiem a Elizabeth, hehe, co o tym myślicie?
Ja wole romans z tia Dalmą ponieważ nie podoba mi się wątek Jack plus ona . Jack w 100% napewno na zawsze nie będzie z żadną kobietą.
Pozdrawiam
Hmmm wolałabym nie ze względu na to, że stanie sie wtedy romans najgorszy jaki kiedykolwiek oglądałam;](duzo tego nie było ale jednak) dobre by było jakby z nikim nie był bo Jack tak naprawde do Tia prawdopodobnmie czuje tylko to, że moze mu pomóc a miedzy elizabteh to będzie tylko ta ciekawość bo zapewne Jack miał wiele pań każdego rodzaju typu majątku, stanowiska....
zapewne racja, ale kurczę gdyby miał by byc jakiś romans z jackiem to najbardziej by mi się podobało aby był z elizabeth, jednak sądze, że ten film i romanse niezbyt do siebie pasują, hehe:P
dla mnie najbardziej pasowałby taki układ: Jack byłby z Anamarią, ale między nimi nigdy nic nie byłoby do końca pewne... oni tak jakoś do siebie pasują :]
Tylko nie to!!! To byłoby okropne gdyby Jack był z Tia Dalmą. Wolałabym już żeby był z Elizabeth ale to jest raczej mało prawdopodobne.
hmmm a ja bym się cieszyła;p bo tia delma jest zakrecona tak samo jak on. Nie rozumiem dlaczego ciagle łączycie jacka z elizabeth?? bo co pasują do siebie w sensie łotr i grzeczna dziewczyna z dobrego domu, któą pociągają w sumie od niedawna szalone rzeczy?? zreszta brak mi słow łaczcie w pary jacka z elizabeth on do siebie moim zdaniem pasuja tak jak sledzie do lodów