Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest
2006
7,8 433 tys. ocen
7,8 10 1 433313
6,8 46 krytyków
Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Na poczatku, żeby jacyś ortodoksyjni fani/fanki mnie nie wykleli, nic nie mam do PotC2 tyle ze oglądając najnowszy zwiastun stwierdziłem, że autorzy troche za bardzo weszli w konwencje fantasy. W PotC1 nie było to jakoś szczególnie widoczne... strzelały do siebie statki, a jedynie niezwykła była nieumarła załoga. Z najnowszego trailera wynika, że nie tylko załoga będzie niezwykła ale statek też... nie wspomne o krakenie :/
Z PotC1 w pamiec zapadła mi scena gdzie Interceptor (albo Dauntless nie pamiętam) ucieka przed Czarną Perłą, a potem następuje wymiana ognia... marwie się ze w PotC2 czegoś takiego nie znajdę bo działa wystrzelą raz a reszte zalatwi kraken. Do tego jakieś wiedźmy voodoo i tubylcy... a gdzie ucieczka przed angielskimi/francuskimi/duński mi/itepe żołnierzami :(
Mam nadzieje, ze tego nie zabraknie

ocenił(a) film na 9
_Nameless_

Ja troche jestem zawiedziona zmartwychwstaniem ojca Willa, i Barbosy, bo po napisach widać że się pojawia a ja nie niecpie cudownych zmarwychwstań, no ale cóż zobaczę w kinie jak to wytłumaczyli, mam nadzieję że film nie będzie aż tak fantasy jak widać to w zwiastunie

_Nameless_

A mi nie przeszkadza nawał tematu fantasy. Jeśli scenarzyści wyjdą z tego obronną ręką - ja to kupuje. Film zapowiada się niezwykle widowisko, bądź co bądź jest to baśń - ma być efektownie, z dużą ilością akcji, przygód i humoru... oby się udało.

ocenił(a) film na 7
Kaileena_Farah

Tia, ale to też jest baśń o piratach więc ostrzeliwanie się statków jest obowiązkowe :p
Ojciec Willa został utopiony, a przeciez był nieśmiertelny jak reszta załogi, więc raczej (nawet z kulą armatnią u nogi) zdołał wyjść na ląd, choćby idąc po dnie

_Nameless_

Ja mam dobre przeczucia. Uważam, że scenarzyści jakoś tak to zaaranżują, że nie będziesz odczuwać ani braku bitew morskich (czy ogółem scen na statkach ;)), ani .... ach, co ja się będę produkować! Zobaczymy!

ocenił(a) film na 9
Kaileena_Farah

Ja pójdę do kina, gdy tylko się pojawi. Oglądałam zwiastum i bardzo mi się podobał. Kwestia gustu. Pozdro dla wszystkich!!!!!!

ocenił(a) film na 9
Kaileena_Farah

Ja pójdę do kina, gdy tylko się pojawi. Oglądałam zwiastum i bardzo mi się podobał. Kwestia gustu. Pozdro dla wszystkich!!!!!!

ocenił(a) film na 9
Fantastic

Sorki!!!!! Wysłałam dwa razy!!!!!!:):):):):):)

ocenił(a) film na 9
Fantastic

Nameless masz racje że ojciec Willa przecież byl przeklęty no i nieśmiertelny, nie wpadłam na to, a to jest jakieś w miare logiczne wytłumaczenie. Czekam na równie logiczne wytłumaczenie zmartwychwstania Barbossy. I nie ma co właściwie spekulować dobry czy niedobry. Zobacze ocenie. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Taja

Mnie też ciekawi jak Barbossa zmartwychwstanie ;|

roksinka

A mi się wydaje, że Barbossa będzie się pojawiał jedynie w formie jakiegoś wspomnienia bohaterów... Wszyscy widzeliśmy, że umarł. Poza tym - w najnowszym trailerze go w ogóle się nie pokazuje - dlatego możliwa jest i taka opcja, że z tego pomysłu zrezygnowali... Nie mam pojęcia xD

ocenił(a) film na 7
Kaileena_Farah

Tez sadze ze pokaza go w retrospekcji... na przyklad gdy ojciec Willa bedzie wspominał swój "wylot" z Czarnej Perły

_Nameless_

To całkiem prawdopodobna wersja... Bo gdyby Barbossa nagle ożył - to było by komiczne. Scenarzyści nam tego nie zrobią :) Nadal w nich wierzę...

ocenił(a) film na 5
Kaileena_Farah

Otóż to, na pewno wystąpi w retrospekcjach jak już. Do nawału fantasy nic nie mam, ale porządną, trochę bardziej konwencjonalną, bitwę morską bym chciała zobaczyć ;)

ocenił(a) film na 7
_Nameless_

Nie wiadomo, czy ojciec Willa był przeklęty. Nie było o tym mowy. Zaraz po tym, jak wsadzili Jacka do naturalnej izolatki, Rzemyk się zbuntował i wystrzelili go z kulą u nogi. I tyle wiadomo. A skąd wiecie, że Barbossa zmartwychwstanie? Skąd takie info? To pewne? Trochę lipa by była. Brak nowości. Ale ważne żeby był ten sam humor i będzie dobrze, nawet jak fabuła będzie naciągana.

Zdenio

No niby nikt o tym nie mówił, ale gdyby rzeczywiście Rzemyk nie był przeklęty, to po co Barbossie potrzebna byłaby krew Willa?

anetaa_2

Anetaaa ma rację. Gdyby Rzemyk nie był przeklęty, nie musiałby składać ofiary z krwi. To znaczy... po późniejszych wydarzeniach... nie on, a Will.