Ja ściągnełam ten film... i próbowałam się powstrzymać, żeby nie oglądać ani troche ale mam słabą wolę :/...

Podkreślę tylko, że ponieważ ostatnio mam problemy z komputerem... obejrzałam tylko troche ale bez dźwięku... wiem, wiem to świętokradztwo - wspaniała muzyka Hansa Zimmera to nieodłączna częsć wspaniałości tego dzieła... ale musiałam zobaczyć chociaż czy Elizabeth i Jack się pocałują - w końcu mój avatar wystarczająco świadczy o moim zainteresowaniu tym wątkiem... No i akurat w tym momencie do niczego nie dojdzie...
Lecz później owszem... Elizabeth pocałuje Jacka ale to w jakim celu!!! Żeby go podstępem przykuć do statku...który właśnie się zatapiał... no ale akurat z tym Jack sobie poradził... potem było gorzej:/...

Śmieszne jest dla mnie to, że dwóch piratów z pierwszej części (jeden, któremu wypadało oko i ten drugi) dołączyli jakimś sposobem do Jacka i reszty...
Albo scena w której Jack daje Elizabeth napić się rumu tak mi się kojarzy z jedynką i ze słowami "czemu spaliłas rum!?":)

No a kiedy zobaczyłam sam koniec to poprostu szczena mi opadła... pojawił się Barbossa ze swoją małpką na ramieniu (nie wiem co mówił, bo nie umiem czytać z ruchy ust, tym bardziej jak ktoś mówi po angielsku) i zajadał sie jabłkiem...

To na tyle... z fabuły nic kompletnie nie wiem bo patrzyłam tylko na pare fragmentów... no i trudno cokolwiek byłoby zrozumieć kiedy trzeba oglądać bez dźwięku :/.......

Tak więc pozdrawiam...
CHCE 21 LIPCA !!!! CHCE DO KINA !!!