PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=245950}
7,6 85 tys. ocen
7,6 10 1 85224
7,6 49 krytyków
Plac Zbawiciela
powrót do forum filmu Plac Zbawiciela

mąż - menda (Spojlery)

użytkownik usunięty

Kiedy znajomi opowiadali mi o tym filmie, mówili głównie o tym, jaka to okropna jest teściowa. Tymczasem moim zdaniem o wiele gorszą świnią okazał się ten cały Bartek. Sk..rwysyn i tyle. Jak można zostawić żonę w takiej dramatycznej sytuacji? No jak? Skurwiel jakich mało. Od samego poczatku mi sie nie podobał. Rządził się (--> samochód). Wymądrzał. Nie bronił zony kiedy kochana mamusia ciosała jej kołki na głowie. W dodatku kazał jej przepraszać babę. Bił ją. I na końcu, kiedy już wszystko się posypało, zabrał dupę w troki do bogatej kochanki. Ostatnia świnia. Z teściowej w końcu wylazły ludzkie uczucia pod koniec, a z niego ani grama. Zamiast się otrząsnąć, wrócić, przeprosić , nie mrugnął nawet okiem, kiedy widział, co się dzieje z beatą, z dziećmi... Wstrętna, egoistyczna menda. Przepraszam za wysyp wyzwisk, ale po objerzeniu filmu wczoraj do dziś cisną mi się na usta i rozsadzają czaszkę.

ocenił(a) film na 7

To chyba nie oglądałaś do końca, a kto wziął winę na siebie?

użytkownik usunięty
deamon82

Oglądałam do końca i niestety, uważam że to co zrobił bartek wcale go nie rehabilituje. Zresztą nie do końca nawet "wziął winę na siebie" - to po prostu BYŁA JEGO WINA!!!!. On może nie dokonał samego czynu, ale to jego postępowanie doprowadziło w bezpośredniej konsekwencji do otrucia dzieci. Jest nawet w kodeksie karnym odopwiedni paragraf na przypadki, kiedy ktoś swoim zachowaniem powoduje czyjeś samobójstwo. Zresztą nawet już po procesie nie wrócił do żony, nie zajął się nią. Moim zdaniem chciał po prostu zatkać czymś sumienie.