Ciekawe jak to się dzieje [pomijając efekty specjalne i grę aktorów], że na pierwszy rzut oka wiemy, iż mamy do czynienia z prawdziwym gniotem.
Przecież są filmy wykonane chałupniczo, amatorsko, bez jakiegokolwiek budżetu, a odczucie jest zupełnie inne.
Warto również podkreślić, że wedle filmu fracking [wydobycie gazu łupkowego] wywołało plagę pająków.