Czytając niektóre wypowiedzi na forum odniosłem wrażenie, że większość osób albo
przespało ten film albo po prostu nie potrafiło go zrozumieć (obejrzyjcie sobie jeszcze raz jak
wam coś umknęło, a nie zamęczajcie innych). Odniosę się do kilku poruszonych spraw, które
pamiętam:
1. Muzyka- połowa albo i więcej narzekała w tym filmie na muzykę- "a, że bez sensu, jakieś
rytmy hinduskie czy arabskie, w ogóle do filmu nie pasowały" itp. Spike Lee wybierając taką
muzykę kierował się tym, że chciał ukazać jak wielokulturowym miastem jest Nowy Jork. Co o
tym świadczy? Chociażby scena kiedy przez głośniki puścili nagranie (jak się później okazało)
albańskiego przywódcy- "przecież to Nowy Jork, ktoś musi znać ten język" albo scena rozmowy
policjanta, który zobaczył gaz ulatniający się z banku z Denzelem Washingtonem- kiedy
rozmawiali o postrzeleniu przez czarnoskórego chłopaka. Jaki miał w tym cel? Tu pozostawiam
pole do popisu chociaż sam mam pewną teorię, ale jeszcze muszę się zastanowić nad nią ;)
2. Wszelkie pytania forumowiczów i "dobre rady" dla policjantów- "a czemu nie zrobili tego albo
tamtego", "przecież mogli ich śledzić po zakończeniu przesłuchań" itp. Ludzie, wyraźnie jest
powiedziane, że uciszyli tę sprawę w scenie rozmowy Fraziera z naczelnikiem "nikt nie zginął,
nic nie zniknęło (przyp. moje.: oczywiście właściciel banku nie kwapił się z mówieniem o
zaginionych diamentach)- sprawa czysta"- gwarantuje, że żadnemu policjantowi nie chciałoby
się bawić z taką sprawą.
3.Ktoś wspominał o psach- a czego taki pies miałby szukać? Przecież najpierw musi mieć trop
żeby móc kogoś szukać, a nie mieli ubrania Owena, bo jeżeli dobrze pamiętam zabral je ze
sobą (proszę mnie poprawić jeżeli się mylę). Poza tym nawet jakby wzięli psa to raczej
wątpliwe żeby łazili po całym budynku i krzyczeli szukaj. Mnóstwo zapachów, a pies nie miałby
konkretnego, którego mógłby szukać.
4.Pisaliście o tym, że Kim Director (Stevie) miała podczas przesłuchania pod kombinezonem
podkoszulek, a bandyci kazali się rozebrać wszystkim do bielizny-"Po wejsciu do banku mieli
biale kombinezony. Gdy zamkneli zakladnikow na dole i kazali sie rozebrac, sami weszli do
biur i zamienili biale kombinezony na czarne takie jak reszta. Biale ukryli w skrytce, w ktorej byl
Owen, ktory pozniej wyniosl je w torbie. Natomiast do workow z ubraniami zakladnikow
dorzucili swoje prywatne ubrania przyniesione "z domu"" (cytat użytkownika Joopiter).
5.Ktoś rzucił, że przecież mogli sprawdzić na nagraniach, kto w banku był bez maski i potem
znaleźć tych złapanych, którzy nie widnieli na kamerze- jest wyraźnie powiedziane, że po
naświetleniu tych kamer przez 2 minuty nie było widać kto do banku wchodził ani wychodził
więc każdy z zatrzymanych teoretycznie mógł tam wejść. Ludzie nie potrafili nikogo wskazać,
było zresztą wyraźnie powiedziane, że nawet jak ktoś kogoś wskazał, to wykluczało taką osobę
dwoje innych- poza tym stres, siedzieli w maskach, odseparowani grupami od reszty- wszyscy
siedzieli sobie w domowym ciepełku albo w kinie i myślą, że jak ktoś grozi bronią, to pierwsze
co skupiasz się na szczegółach aby ułatwiać złapanie sprawców- nie, wszyscy martwią się
wtedy o własne życie.
6.Odciski na broniach- mieli rękawiczki.
7."...czy chociażby nieco naciągane ale sprawdzenie kto posiadała konta, skrytki w banku czyli
po prostu miał powód by znaleźć się w banku..." (cytat z forum)- zawsze taka osoba mogła
powiedzieć, że przyszła założyć dopiero konto czy coś w tym rodzaju.
8."A poza tym czy w USA nie istnieje badanie wariografem? Każdego przepytać i wiadomo ;)"
(cytat z forum)- ani w USA ani w Polsce badanie wariografem nie może stanowić dowodu
ostatecznego w sprawie i to w żadnym kraju demokratycznym także takie badanie nic by nie
dało- a poza tym wcale nie trzeba się na nie zgodzić- nikt cię nie może do tego zmusić i bardzo
rzadko się je stosuje, a sąd nie ma obowiązku brania wyniku pod uwagę.