Moim zdaniem ten film jest naprawdę rewelacyjny. Ciekawy scenariusz, a nawet gdyby film był cienki to z taką obsadą zasługuje na dużo wyższą ocenę. No ale każdemu podoba się coś innego więc rozumiem, że komuś 'Plan doskonały' się nie podoba.

twoja recenzja nadaje sie do Naj lub swiata kobiet a jak nie rozumiesz filmow to polecam czterech pancernych albo lody na patyku.... Znawca sie znalazł. O reksio tez nie wymaga myslenia

o niespodziewalem sie ze na filmwebie spotkam kogos kto bedzie zainteresowany bardzie zdeprecjonowaniem /trudne slowo/ mej osoby a nie mej recenzji.
coz czytajac twojego posta nasuwa mi sie tylko jedno, a mianowice to, ze kultura osobista wymaga w dyskusji negowania czyjegos sadu a nie samej osoby, ale widocznie faktycznie sie manier na lodach na patyku uczyłes bo do czterech pancernych ci daleko... .
ciekawi mnie dlaczego tak pogardliwie wypowiadasz sie o gazetach ktore czytasz?czyzby jakis konflikt z otoczeniem i potajemne wertowanie stron w zaciszu domowym???? proponuje ci kurs asertywnosci/niezbedny jak widac-moze bedziesz mogl po nim powiedziec swym znajomym ze czytasz naj i jest ci z tym dobrze;-p/ i dodatkowo konkretne korepetycje z J.polskiego-wiesz moze zacznij przepisywac opowiadania z podstawowki, jakies sprawozdania-oczywiscie nie fianasowe-moze wtedy zrozumiesz co znaczy "miec zdanie na jakis temat" a do tego czasu raczej zamilknij i nie pisz wiecej-bo nie licze na to ze na podstawie mej wypowiedzi bedziesz mogl zbudowac kontrposta ktory w pelni wyrazilby twa opinie na w/w temat, a ocenianie mej osoby zostaw osoba ktore sa do tego uprawnione.
p.s. jezelibys niezrozumial ktoregokolwiek ze slow uzytych w mym poscie to smialo pisz-postaram sie ci wytlumaczyc w prostszy sposob.

Hej, Dominik86.06 co ty sobie myślisz!!! Tutaj można wyrazić własne zdanie i dyskutować ale nie obrażać innych i wyśmiewać. Przynajmniej tego wymaga kultura osobista, której ty chyba nie masz...pozdrawiam :)

Moim zdaniem film jest słaby, a nawet bardzo słaby. Ale coś innego skłoniło mnie do napisania komentarza: a mianowicie uwaga Hallyo, która jest bardzo na miejscu. Po to istnieją fora dyskusyjne, żeby podzielić się swoimi opiniami i spostrzeżeniami na temat obejrzanych filmów (w przypadku tego forum oczywiście). Pozdrawiam wszystkich kinomanów i wyrazy szacunku dla Hallyo.

Czasami odnoszę wrażenie że niektóre filmy powinny mieć na plakatach/okładkach DVD stosowne ostrzeżenie: UWAGA! INTELIGENTNY FILM! Dzięki temu nie musielibyśmy czytać tak żenujących opinii.

A cóż tak inteligentnego jest w tym filmie?
Pozdrawiam.

Scenariusz, postacie, nieszablonowe podejście do tematu...

Twoje pytanie jednoznacznie świadczy że jest.

Moje pytanie o tym nie świadczy. Lubi Pan najwyraźniej dopowiadać sobie to, co chce usłyszeć (lub przeczytać). Pomysł rzeczywiście jest ciekawy, ale odgadnięcie intrygi (przynajmniej w kwestii schowania się w magazynku bankowym) mniej więcej w połowie filmu nie nastręcza większych trudności. Proszę uważnie obejrzeć początek (monolog naszego bohatera, że siedzieć w zamknięciu nie oznacza, że siedzi się w więzieniu), moment wejścia włamywaczy do magazynku z komentarzem, że jest to idealne miejsce oraz motyw kopania dziury w posadzce. No chyba, że ktoś się ekscytuje faktem odkrycia tajemnic fabuły już w połowie. Owszem, to przyjemne, ale ja wolę być zaskoczony na sam koniec. Oczywiście jest tam jeszcze parę innych rzeczy, które powoli odkrywają swoje tajemnice, ale dla mnie nie były one zbyt emocjonujące. Jeżeli lubi Pan filmy, w których widz może trochę pospekulować i pogłowić się jak dalej rozwinie się intryga (w zakresie sensacyjno-kryminalnym) proponuję takie filmy jak Świadek oskarżenia, Śmiertelna pułapka, M jak morderstwo, Anatomia morderstwa czy chociażby parę odcinków serialu Columbo. I aktorstwo lepsze i realizacja. Tak na marginesie bardzo cenię reżysera filmu, ale akurat ten uważam za jeden z jego słabszych.
Pozdrawiam.

Dzięki za zwroty grzecznościowe ale wolę na Ty, w końcu to forum, a i jestem w takim wieku że czuję się przez to jak ktoś znacznie starszy.

No dobra, zaskoczenie, ale jeśli - a to wynika z Twojej wypowiedzi - jakość filmu mierzysz tym, że zaskoczenie odgadnąłeś w połowie filmu, to nie mamy o czym rozmawiać. Zresztą czy tu chodziło o jakieś wielkie zaskoczenie? Nie pomyślałem o tym podczas filmu ani mnie to nie zaskoczyło. Delektowałem się za to świetnym aktorstwem, bardzo dobrymi dialogami i jak już pisałem, oryginalnym podejście do oklepanego tematu.

Witam.
Tu muszę przyznać rację, że jakości filmu nie mierzy się zaskoczeniem chociaż poniekąd ma to wpływ na moją ocenę. Przede wszystkim jestem bardziej surowy dla tego filmu, że nakręcił go Spike Lee, którego wcześniejsze filmy o wiele bardziej mnie przekonały. Również rola Jodie Foster, którą bardzo lubię, mnie nie zachwyciła. Postać głównego bohatera i aktorstwo Cliva Owena też mnie nie przekonały, nie mówiąc o Denzelu Washingtonie. No ale cóż, jest to kwestia gustu. Natomiast myślę, że (i tu się zgadzam) mamy w tym filmie "oryginalne podejście do oklepanego tematu". Tak, jest oryginalne ponieważ mamy napad na bank, ale nie nastawiony na rozwiązanie siłowe (chociaż z początku może się tak wydawać) ale na misternie zaplanowaną intrygę. Rzeczywiście intryga jest przednia, dobrze zaplanowana przez naszych bohaterów, ale moim zdaniem źle zaplanowana przez reżysera i nieumiejętnie pokazana.
A z drugiej strony to bardzo dobrze, że różne filmy znajdują swoich zwolenników. Cóż by to było gdyby nam wszystkim podobał się tylko jeden, najdoskonalszy film? Byłoby nudno, a sztuka filmowa by zamarła, czego nam kinomanom absolutnie nie życzę.
Pozdrawiam.

Dziękuję And to miłe, że tak napisałeś. Pozdrawiam ;)

Ja również pozdrawiam i mam nadzieję, że spotkamy się przy komentarzach na temat innych fimów.

Witam,
ciesze sie bardzo ze dyskusja dalej sie rozwija i zyje wlasnym zyciem, poczynilem na tej stornie kilka postow lecz jeszcze zaden nie wzbudzil takich emocji, jestem milo zaskoczony /moze poza slowami dominika/.
Wpelni zgadzam sie z And ze film moze i moglby zostac uznany za przecietniaka w swej klasie gdyby nie nazwisko rezysera-ktorego jak wiemy stac na wiele wiecej, coz z tego ze historia jest rzeczywiscie ciekawym pomyslem skoro tylko na pomysle sie skonczylo-bo ani tu wartkiej akcji, ani suspensu, ani gry aktorskiej, a ujecia pieknych zabytkowych budynkow nie wystarcza-jako rekompensata braku powyzszych.
mym zdaniem lee chcial polaczyc w tym filmie rozne gatunki filmowe-coz niestety mu nie wyszlo ;-) bo ani tu dobrej akcji sie nie zobaczy ani dobrego suspensu, jako dobra rozrywke juz wole obejzec kod dostepu, a jako dobry film trzymajacy w napieciu polecam wszystkim zainteresowanym Podejzanych z 1995 /The Usual Suspects/.
pozdrawiam
hallyo-thx za sluszne slowa;-)

Dodam swoje 2 grosze:

Film jest świetny, nie dlatego że podchodzi do tematu w niekonwencjonalny sposób, ale dlatego ,że pod oklepanym motywem napadu na bank kryje głębsze treści. Jest metaforą wszechobecnej władzy i żądzy posiadania. To był zamysł scenariusza i Spike Lee doskonale to wydobył. Oryginalny tytuł to "Inside man" , więc kto nim był? Moim zdaniem zdeprawowany właściciel banku. Foster (która grała zresztą świetnie) uosabiała z kolei drugie ogniwo takiej władzy - które po trupach do celu zamiecie pod dywan nawet najobrzydliwszą prawdę. Film nie mówi nawet jaki jest finał całej sprawy - reżyser karze nam przeanalizować akcję i koniec dopowiedzieć sobie samemu. Z mojej strony Denzel stojący przed lustrem (genialnie zagrana scena - zwróccie uwage na mimikę) to najlepszy koniec jaki mógł się zdarzyć.
Możecie narzekac na dziury w scenariuszu (których tu wiele nie było), ale zamysłem filmu nie było pokazanie doskonałego napadu, lecz zdemaskowania korupcji, fałszu i zakłamania. Nie wspomnę jeszcze o małych, ale ważnych szczególach ,jak szydzenie z 50 Centa i gangsta rapu (scena z grą komputerową), czy sterotypowe podejście do czarnych i innych kolorowych (dialog w restauracji, albo rozmowa Denzela z gliniarzem).
Mało tego, gra aktorska była na najwyższym poziomie. Denzel generalnie bawił się swoją rolą, ale dzięki temu nadał swojemu cynicznemu, troche pajacowatemu (ale jak zawsze przy Denzelu inteligentnemu) bohaterowi 100% wiarygodności. Jodie Foster równiez zagrała z klasą (do tego te nogi!!!!!) ,a szyderczym uśmieszkiem i sukowatym zachowaniem również potwierdziła status pani WHite jako "Magnificent Cunt". Do tego między aktorami można było zauważyć niesamowitą chemię - jak Denzel i Jodie w scenie w sądzie (?), czy Denzel i Chiwetel Ejiofor (świetny duet i do tego zabawny bez wymuszonego humoru). Clive Owen tez zasługuje na uznanie.

"efekty-a sa jakies???????a tak denzel na wozku sunacy po ulicy-uslinilem sie ze smiechu;"

Stary, to jest stały motyw z filmów Spike'a Lee. Sama scena była genialna, a wyraz twarzy Denzela doskonale oddał bezsilność i grozę całej sytuacji.

ps.I skończcie z tą wymuszoną grzecznością i wysokim językiem. Można wyrazić opinie bez wywyższania się. Pozdr.

Witam,
zgadzam sie z toba w jednym-Denzel zagral dobrze, jak juz mowilem jego rola w tym filmie podobala mi sie najbardziej. lecz dla mnie na tym koniec, nie przemowila do mnie ani motyw napadu ani milosci a tym bardziej motym korupcji-jak z jednej tak i z drugiej strony.
pozdrawiam

hm, zaczynam czekac niecierpliwie na zobaczenie tego filmu widzac jak sie tutaj rozwija dyskusja, niestety ktos kto mi go obiecal caly czas zwleka i pozostaje mi tylko patrzec ze zdziwniem, ze cos spod reki samego mistrza lee zasluzylo na tyle niepochlebnych slow

Bardzo inteligentny komentarz - killaca-y,on przedstawił to najlepiej i najmądrzej, jego argumenty trafiły do mnie,napewno był to udany film, takie komentarze trafiają do ludzi- nie muszą byc przychylne ale bardzo logicznie i pomysłowo skonstruowane!Zauważył on najwiecej rzeczy i bardzo dobrze to umieścił w swej materii!Film pozytywny,wszystkim nie bedzie sie podobał ale jakos argumenty na + sa zdecydowanie lepiej przedstawione i opisane,niż na minus!!8/10

jak dla mnie 7/10
film dobry
nie zgadzam sie z autorem tego watku, ze film jest inny niz wczesniejsze filmy Spike'a Lee - jest taki jak byc powinien i wszystko co w filmach Spike'a sie pojawia bylo i tutaj

Widać że po prostu nie zrozumiałeś filmu ... FILM JEST REWELACJA aha jak chcesz widzieć więcej efektów spec. to zobacz sobie Rambo <lol>