Na wysokości kilkunastu tysięcy metrów podczas lotu z Berlina do Nowego Jorku, Kyle Pratt zmierza się z największym koszmarem dla każdej matki: niespodziewanie znika jej córeczka Julia. Wykończona psychicznie niespodziewaną śmiercią swojego męża, Kyle nie może sobie pozwolić na kolejną tak bolesną stratę. Wydawałoby się, że zniknięcie
1. Jak można opierać powodzenie takiej "operacji " na tym, że nikt nie zobaczy dziewczynki??? a gdyby natychmiast w samolocie mała zaczęła rozmawiać z innymi dziećmi? Gdyby matka nawiązała z kimś rozmowę przy niej i o niej? Gdyby zatrzymała stewardessę i poprosiła o coś dla córki? Gdyby wcale nie zasnęła i miała...
całość nie trzyma się kupy, kolejne sceny wrzucone jakby na siłę. z najpowiażniejszych błędów należy wymienić:
-wyjście na górną część samolotu przez każdą toaletę (toż nawet nie trzeba być wyszkolonym terrorystą żeby namieszać - wystarczy otworzyć klapkę i cała elektryka stoi otworem)
-szafa z elektryką otwierana...
Pierwsza godzina naprawdę rewelacja.Potem scenariusz wraca na właściwe tory czyli standardowy amerykański szajs.