PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=253738}

Połowiczny rozpad Timofieja Bierezina

The Half Life of Timofey Berezin
6,8 1 468
ocen
6,8 10 1 1468
Połowiczny rozpad Timofieja Bierezina
powrót do forum filmu Połowiczny rozpad Timofieja Bierezina

Nie ukrywam, że przed obejrzeniem tego filmu miałem spore oczekiwania. I początek
wydawał się zapowiadać ciekawie.... Ale jak tylko główny bohater zaczął snuć swoje wielce
odkrywcze rozważania poczułem, że może być źle... Motyle, atomy, izotopy.... ała...
Poziom metafizycznej głębi tego filmu jest bliski twórczości Coelho. Nie znam Kena Kalfusa,
to podobno znany i lubiany twórca... Niestety film na podstawie jego opowiadania niezbyt
zachęca do sięgnięcia po cokolwiek co wyszło spod jego ręki.
Obejrzałem film do końca tylko dlatego, że poziom metafizycznego bełkotu przyprawił mnie o
ataki śmiechu i tylko z czystej ciekawości dotrwałem do jakże "zaskakującego" finału.

ocenił(a) film na 9
NoktowizoR

jeżeli nie masz bladego pojęcia o fizyce to rzeczywiście film może wydać ci się metafizycznym(?) bełkotem. biorąc pod uwagę że podobał ci sie tylko początek filmu- polecam proste filmy akcji. tam na pewno nie znudzi cię metafizyczny bełkot.

ocenił(a) film na 7
jacket

ojej... aleś mi pojechał...

ocenił(a) film na 8
NoktowizoR

i słusznie!

ocenił(a) film na 9
jacpod

film nie dla idiotów

ocenił(a) film na 10
NoktowizoR

Metafizyczny bełkot? Człowieku, powtórz gimnazjum i liceum, przyłóż się szczególnie do chemii i fizyki.

ocenił(a) film na 7
maciejski

Przykro mi, ale nie ukończyłem gimnazjum :)

NoktowizoR

Aj, miałem zasiąść do tego filmu, ale jak przeczytałem o grafomanie Coelho, to już nie jestem pewien.... nie powinienem czytać twojego komentarza :)
Pojawiają się tam rozważania w stylu: "życie jest jak pieść, którą musisz zagrać do końca"? Tak na poczekaniu wymyśliłem :P

ocenił(a) film na 9
skalp_el

Nie kieruj się opinią osoby, dla której podstawowa fizyka to metafizyka. Nie widzę żadnych podobieństw do Coelho. Nie ten styl, nie te tematy. A życie jak to życie nie przewiduje happy endów, których raczej sporo u Coelho. Zresztą chyba łatwo się domyślić, że porównanie chybione, bo trudno żeby film o śmiertelnie napromieniowanym człowieku mógł być w jakiś sposób optymistyczny (niezależnie od tego czy się lubi, czy nie Coelho, to jednak wydaje mi się, że tworzy on książki o wydźwięku mającym być optymistycznym, niosącym nadzieję itp. - tutaj nie ma nic takiego).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones