Jeden z tych filmów o których się myśli przez tydzień po obejrzeniu.Bardzo smutny bardzo klimatyczny.Arnold jak wino im starszy tym lepszy.Paul Bananos bardzo dobry ,nie znam gościa ale jak zagrał ta scenę kiedy się dowiaduje co zrobił niesamowity.Prosze pamiętać ze film jest prowadzony wolnym tempem bardzo specyficzny ale to jeden z tych filmów nad którymi trzeba się pochylić!