Widac masz cos z Nostradamusa ;] Zatem jak wg ciebie ma wygladac film o walce ? Bo jak dla mnie kazdy jest taki sam, ze na koncu nasz hero leje dupsko komus tam i wygrywa. Jeden jest lepiej nakrecony drugi gorzej. Ten jest pod tym wzgledem calkiem niezly. Walki sa jak najbardziej OK, wiec moze sie podobac. Nie wiem na co innego mozna liczyc po takim filmie. Moze ujmujacej fabuly, albo zlozonosci ?

ze sie bic beda to bylo pewne ale wyjechales to film wg o mnie ucieccie od czegos jden siebil po pozwalalo mu zapomiec o przeszlosci drugi sie bil dla frajdy i byl dupkiem ostatnia scena byla fajna jak sie spotakli na praginku wygladalo to tak jakby sobie przyznali ze nie zle wala po mordzie za duzo wymagles od tego filmu napewno jest to super film ale 1 nie zasluguje

zgadzam sie z zalozycielem tego posta, film tragiczny, dawno juz czegos takiego przewidywalnego nie ogladalem..... jak takie cos moze dostac 7,5 ?
jedyne zdziwienie to, ze tego ojca-pijaka nie wkrecili bardziej w stylu - byl wielkim mistrzem karfate bla bla bla,

a watek z murzynem-trenerem ? no glupiej sie tego nie dalo wymyslic; piekna blondynka z najlepszym ucieka do slabszego, matka stracila meza i sie na wszytskich wkur... no i mlody zbuntowany ktory w miesiac czasu staje sie mistrzem sztuk walki, gdzie poczatkowo walil jak baba na oslep piesciami :) pusty smiech czlowieka ogarnia

chcesz bardzo dobry film gdzie sie okladaja troche ? obejrzyj np Fight Club i napisz mi jaka roznice zauwazasz

Co ty masz do "murzyna-trenera" Każdy, może być mistrzem. Rasistą jesteś?

Film oglądałem kilka razy... i bardzo mi sie podobał

Fight Club dzieciaczku jest o zupełnie innej tematyce. W never back down chodzi głównie o walki, a Fight Club to inny gatunek więc nie porównuj. Miłośnikom MMA (np. mi;]) film powinien się podobać i do takich osób jest kierowany ten film.

P.S.
założyciel tematu otwórz czasami słownik

co ty gadasz film był zarąbisty 10/10 oglądałem go już kilka razy

PoZdRo

eh,kolejne dziecko które chce zwrócić uwagę innych na siebie pisząć bzdurne komentarze

To właśnie ty pokazujesz jakie z ciebie "dziecko" (nie znam cie wiec nie będę snuł ile masz lat) A co widzisz w tym filmie? przesłanie? pfff zastanów się trochę. Film totalna żenua... Zmarnowanie czasu...

Tak jak maciek ja też uważam, że filmy tego typu zawsze tak samo się kończą, i fabuła w tym filmie jest przewidywalna.Polecam dla wszystkich lubiących oglądać filmy w których główny bohater dostaje baty a na końcu wyrównuje rachunki.Ale mimo to 4/10

film tragedia, nie jest najgorsze to, że przewidywalny, bo tego typu filmy
zawsze są podobne, ale ci bohaterowie i sceny to kompletna żenada; płaczący
nauczyciel, który jedzie odwiedzić tatę bo go młody "namówił", albo na
końcu jak wrogowie dali sobie po mordach to już są koledzy i "puszczają
sobie oczko" na powitanie... matka rzucająca talerzem w ścianę... i tak
dalej i tak dalej....... 1/10

niestety chyba nie wszyscy zrozumieni ze tan film mial TAKI BYC, dobro pokonuje zlo, biedny wygrywa z bogatym, madry z glupim, i to bylo najpiekniejsze typowy amerykanski sen, kazdy moze byc BOHATEREM MUSI TYLKO BARDZO CHCIEC, poza tym wszystko co najlepsze w takich amerykanskich filmach

- super laski
- super imprezy, picie z kubkow:), mega chaty z basenami
- dobre fury
- ladna pogoda
- fajne dialogi flirciarskie i milos
- bappy end

jak dla mnie rewelacja 9/10

jak dla mnie słaby dostał 3/10 aktorstwo dosyć amatorskie, fabuła do bólu oklepana (karate kid anyone?), trochę idiotyzmów i to co myślałem, że powinno być ok... walka - bardzo słabo. Z zamiłowaniem oglądam walki MMA, zajmuję się sztukami walki od 10 lat i takiej chały w życiu nie widziałem.

Filmu nie widziałem, bo właśnie miałem zamiar to zrobić... na szczęście chyba mnie ktoś uratował przed tym gniotem... dzieki Bogu że są tu osoby które w "ulubionych" maja nie tylko Zmierzch, bo właśnie takim osobom dziękuje. Strasznie mnie irytują komentarze w stylu "a co masz do murzyna trenera?! film jest zajebisty!" ... Czytając takie wypowiedzi zawsze sie zastanawiam co to za ludzie? nastoletni emo? zbuntowane anioły? nigdy nie oczekuje po nich rzetelnych czy trafnych komentów, na szczęście trafiają sie wyjątki...

FILMU NIE OGLĄDAM!!:)

@up
To żałuj, że nie obejrzysz. Takie sugerowanie się opinią innych daleko Cię nie zaprowadzi. Film przewidywalny - owszem, ale podchodząc do niego wcale nie spodziewałem się wielkich niespodzianek (może wolelibyście, żeby zamiast głównego bohatera trenować zaczął jego młodszy brat? Wtedy była by "zaskoczka" co? :) )

Ktoś tu narzekał, że walki są żenujące. Skoro siedzisz od tylu lat w MMA, to z pewnością orientujesz się, że cała masa walk (jak nie większość) rozgrywana jest w parterze, gdzie czasem przez 10 minut dwóch konusów kula się po macie i ogólnie niewiele się dzieje. Wyobrażasz sobie takie walki w filmie? Toć połowa widzów (tych, którzy nie znają się na MMA) posnęła by w połowie, ewentualnie wyłączyła by film z siarczystym "**rwa co za nuda!" na ustach! Walki trzeba było urozmaicić i uważam, że reżyser zrobił to bardzo dobrze. Dodał do tego dynamiczną i bardzo klimatyczną muzykę i w efekcie otrzymaliśmy naprawdę PORZĄDNE i całkiem REALISTYCZNE sceny walk. Zresztą warto też dodać, że aktorzy trenowali pod okiem fighterów, na codzień zawodowo walczących w MMA.

Fakt, film nie zasługuje na "dychę", ale na "jedynkę" też zdecydowanie nie! To solidna produkcja, oferująca dobrą rozrywkę. Ma bawić, nie moralizować, uczyć, czy też zaskakiwać. Sam dałem 8, bo na filmie bawiłem się przednio. A jak będę chciał obejrzeć coś ambitniejszego, to wrócę do wspomnianego tu "Fight Clubu" :)

Pozdrawiam

Dla sprostowania.. odpaliłem ten film na dvd... przejzałem sceny .. i jakos mi nie wszedł... dla mnie film klasy D. i już.

Film dobry 7/10
-walki dobre (tak jak powyżej przecież nie będą przez 20 minut filmu kulać się po macie by założyć dzwignię, zdobyć kontrolę boczną itp.)
-muzyka klimatyczna
-fabuła szału nie robi jest taka jak w 98 % filmów o walce czyli -przełamywanie się, trening mistrz/przyjaciel, zemsta, dziewczyna, happy end.
Jedno tylko nie daje mi spokoju ok główny hero jest zdolny zdeterminowany itp. ale w miesiąc osiąga level swojego głównego przeciwnika który latami trenował MMA i już 2 razy zdobył mistrzostwo trochę przegięcie. ale ogólnie film warty obejrzenia.

@ _Michal_K_ bardzo dobra riposta stary :) zgadzam się z Tobą w 100%.

aha pozdrawiam wszystkich specjalistów filmów tego typu.

tak wyobrażam sobie walki w tym stylu w filmie, bo widziałem też wiele dynamicznych i widowiskowych walk w MMA. Własnie te walki tutaj były nudne i bardzo, ale to bardzo tandetnie wyglądają. Z resztą choćby nie wiem jak dobre były popisy zawodników, drewnianego aktorstwa i tragicznej fabuły nic nie uratuje. Wystarczy popatrzeć na "Beyond the Ring" z Andre Lima, który jest prawdziwym ekspertem w swojej dziedzinie. Te filmy są dla mnie prawie równorzędne, z tą różnicą, że tutaj więcej kasy poszło w produkcję dlatego poważniej to wygląda. Człowiek, który ma większe wymagania i znajomość walki wręcz nic nie straci na ominięciu tego filmu. Są filmy, które są tak złe, że aż śmieszne i można się ubawić. Ten nawet śmieszny nie jest.

Czyli według ciebie masz z tym filmem wspólną cechę;D

jak ci gostek nie pasi ten film to po co wogóle sie udzielasz
pewnie sam jesteś otyłym okularnikiem siedzącym całe życie przed kompem !!
aż mi cię żal !!!!!!!!!!!!!
debilu a jak według ciebie miał on wyglądać przecie nie dali by sobie po buziaku i zapomnieli o całej sprawie
ale ty jesteś tępy

A mnie się podobał i obejrzałam go kilka razy!! Najlepsze jak sie bijee jaa ale ciacho i ta klata!!! =] =*

Przy takich filmach można poczytać masę debilnych komantarzy. Szkoda gadać: mało, że dzieciaki, analfabeci, to jeszcze idioci:/ I to właśnie do nich skierowany jest ten film. Nie można się dziwić ocenom:)

Na pewno oglądaliście filmy typu terminator matrix władca pierścieni itp .. i czy w tych wszystkich filmach nie wiadomo co się zdarzy na końcu?;> wiadomo ze zawsze "dobro zwycięży nad złem " albo coś w tym stylu ;] zawsze filmy akcji kończą się happy endem ;> O czym wy tu wgl rozmawiacie ? Film jest dobry tylko trochę trzeba się w niego wczuć a nie oglądają to dzieci 12 letnie patrzą ze się bija albo im się podoba bicie itp albo nie i komentują negatywnie i wgl-.- "film jest tepy" to zadaj sobie pytanie czy ty czasem nie jesteś tępy i nie rozumiesz dramaturgi tego filmu i wgl ;] Jak się komuś nie podoba film to ok to wasze zdanie ;> ale najpierw go obejrzyjcie dokładnie spróbujcie go zrozumieć może wam się uda chodź szczerze w to wątpię :)

Dramaturgia a to dobre. Ten film to syf i malaria. Trzeba być ćwierć mózgiem żeby dać temu gniotowi więcej niż 4

kiepski film jest, taki sztuczny, naciągany, w dodatku już się żygać chce jak zawsze pokazują to samo ten amerykański colege i te plastykowe imprezy... To raczej film skierowany do 17 lat.

Tępy to może jesteś Ty.
jakby każdy film miałby byc nieprzewidywalny , to byłoby ich 0,5 % albo mniej tego co jest obecnie.
żal mi Ciebie

Komentarze typu "zal mi Ciebie " idealnie pasują do twojego poziomu :) twoje wypowiedzi są niespójne i pozbawione jakiegokolwiek sensu :) Pozdrawiam :) A stwierdzenie że jestem tępy nie odnosi się do mnie lecz do Ciebie :)

odpuszczę sobie, bo takich frajerów jak Ty nie należy ruszać , życie was
skopało wystarczająco więc ja nie będę was (Ciebie) dobijał