Zasugerowany głównie tym komentarzem postanowiłem obejrzeć ten film i jestem strasznie zawiedziony. [SPOILER] W prawie każdym filmie jest tak, że do szkoły przychodzi nowy, dostaje łomot o najfajniejszego chłopaka w szkole, a na dodatek chodzi on z najfajniejszą dziewczyną w szkole, która na dodatek podoba się głównemu bohaterowi. Teraz zaczyna się dopiero robić naprawdę banalnie, bo główny bohater ciężko trenuje by zdobyć serce ukochanej i pokonać rywala co oczywiście mu się udaje. Ten motyw wykorzystują też filmy taneczne tylko zamiast walki jest taniec. Tak więc uważam ten film za okropnie banalny i przewidywalny aż do bólu. Niestety, bo naprawdę miałem nadzieję, że w tym filmie będzie inaczej. Po przeczytaniu Twojego komentarza, oglądając początek filmu (scena w szkole z tarczą Achillesa) miałem nadzieję, że chociaż oni nie będą na końcu razem, ale nawet to się nie udało.
Mam nadzieję, że nie poczujesz się obrażony moim komentarzem, to nie jest atak na Ciebie, każdemu może się podobać coś innego. Ja po prostu nie zgadzam się z tym, że ten film jest taki niesamowity :)

A co miał wyrwać najbrzydszą ze szkoły dupę i dać się pobić jakiemuś zapryszczonemu informatykowi? xD chłopie ja wiem, że to są oklepane standardy ale film się ogląda miło i przyjemnie;P chociaż by po to żeby zobaczyć jak koleś okłada trzech meksykanów z żółtego hammera haha ;D Popatrz się na plus: ładne dziewczyny, ciepełko, plaża, adrenalina. My przy tym filmie mamy spędzić miło czas z popcornem czy chrupkami w ręku, nie zadręczając się i rozkminiać jak nad jakimiś dramatami "dom zły" czy "siedem dusz" xD trochę luzu, pozdro:)

Zgadzam się w 100%. To jest prosty film, w którym chodzi tylko o nawalanki, a fabuła jest bardzo oklepana. Dlatego napisałem, że nie zgadzam się z użytkownikiem rolnik_filmweb :)
Co do klepania przez informatyków to może lekka przesada, ale są filmy gdzie pokazują fajne walki i fabuła jest bardzo ciekawa. Poleciłbym na przykład ten: http://www.filmweb.pl/Zlo

Dzięki za film, wygląda ciekawie, odezwę się jak go obejrzę:)

oglądałem film wczoraj i sie zgadzam w 100% z twoim 1 postem sebaszw! + według mnie muzyka była fatalna + ten oszołom w lokach co latał za jake'em jak pies. Trener murzyn i scena z żółtym hammerem to chyba jedyne plusy tego filmu : |

Podoba mi się ten film. I nie chodzi tu tylko o przystojnych aktorach w rolach głównych :) Daje do myślenia, pokazuje klasę. Scena walki Jake'a i Ryan'a [ta, w której Jake wygrywa] przypomniała mi trochę scenę z filmu "Step up 2". Też na ulicy, w świetle reflektorów samochodów, tylko, że tu "tańczyli" trochę inaczej :) Polecam !!!!!!!

Ale w jaki sposób ten film daje do myślenia? I co w nim jest takiego niesamowitego żeby ocenić go jako arcydzieło?? Zgadzam się z użytkownikiem sebaszw. Ok, rozumiem że każdy ma swoje gusta i każdemu może podobać się co innego, ale efektowne sceny walki, nie najgorsza muzyka plus przystojni aktorzy/ładne aktorki, to jednak moim zdaniem trochę za mało żeby wystawić filmowi ocenę 9 lub 10. Tym bardziej, że fabuła jest naprawdę strasznie oklepana i twórcy tego filmu Ameryki bynajmniej nie odkryli. Nie chciałbym nikogo urazić bo jak napisałem każdy ma swoje gusta, ale chciałbym wiedzieć co jest w tym filmie takiego nadzwyczajnego czego nie ma w innych tego typu produkcjach? Ode mnie niepełne 6/10.

Ej no wszystko jest fajnie i dobrze poukładane, są emocje, dobra muza, dobre walki czego więcej wymagać od tego filmu? W swoim gatunku to jeden z lepszych tytułów ostatnich lat, nie doszukuj ziomek tutaj na siłę jakiegoś drugiego dna bo nie wiem po co Ci to. Widzę dałeś 8/10 social network hehe xD i do tego zrównujesz to do Big Lebowskiego, to profanacja;]

I w tym przypadku ciężko mi się z Tobą nie zgodzić. Rzeczywiście to wszystko co wymieniłeś powoduje że film naprawdę dobrze się ogląda i tego nie kwestionuje. Po prostu nie rozumiem ocen 10/10 za ten film oraz komentarzy, które sugerują takie właśnie drugie dno tego filmu, co myślę że zaskoczyłoby nawet twórców tego filmu;)
A co do Social Network, to ocena jest głównie dla Finchera, który jak dla mnie zrobił film na podstawie nudnej historii w zasadzie bez błędów. Big Lebowski to zupełnie inny film i ciężko je nawet próbować porównać do siebie. Bo tak samo mógłbym się przyczepić że profanacją jest wystawienie wyższej oceny Harremu Potterowi czy Jackass niż np filmowi Dzień Próby;)

Zgadzam się świetny film, na prawdę. I fabuła i muzyka super. A jeszcze śliczni aktorzy to po prostu wisienka na torcie. ;D

racja ja widziałam ten film już chyba z 15 razy i jeszcze mi się nie znudziła ... moim zdaniem to arcydzieło ;]

Ja także nie rozumiem ocen 10/10, a nazwanie tego filmu arcydziełem jest po prostu nieporozumieniem, żałosnym a zarazem zabawnym:) he Pozdro!

no cóż widzę, że nie wszyscy podzielają moje zdanie na temat tego filmu, ale trudno jak ja to zawsze mówię "moja opinia - moja sprawa, a komu się nie podoba nie musi jej słuchać" ;D pozdrawiam ;)