Zachwycony nie jestem.. Podczas oglądania miałem wrażnie, że twórcy z widza próbują zrobić idiotę.. Film w stylu szybkich i wściekłch czy prymitywnych komedii, gdzie pokazują młodzież jako nie wiadomo jakich bogaczy, a życie codzienne jako jedną wielką imprezę.
a ze sie tak zapytam kto w szybkich i wscieklych byl bogaty ?? bo nie zauwazylem?? a dla mnie film dobry 8/10 :)
A skąd mieli takie samochody i kasę na ciągłe imprezowanie? Logiczne, że musieli być bogaci tak?
no tak ale glowni bohaterowie nie bylo bogaci przeciez Dominic okradali ciezarowki to mieli kase.
No dobra. Ale chodzi mi tu o porównanie "po prosty walcz" do "szybkich i wściekłych", takąe nie dyskutujmy o innym filmie.
Po pierwsze to jest film i " młodzież" może być sobie taka , jaką ją widzi reżyser czy inny koleś. Po drugie nawet jeśli film miałby odpowiadać realiom , to skąd ta pewność, że gdzieś tam nie żyją sobie takie młode bogate i imprezujące ludki ? To tylko film , więc nie bulwersuj się tak , bo nie wiem o co i po co . A jeśli już chodzi o dyskusje na temat innego filmu , to nie gadaj, że nie dyskutujmy , bo sam zacząłeś/ zaczęłaś temat , przez porównanie " Po prostu walcz" do "Szybkich i wściekłych".
I nie rozumiem tego : " Podczas oglądania miałem wrażnie, że twórcy z widza próbują zrobić idiotę" . Dlaczego idiotę ? Nawet jeśli trzymalibyśmy się tego, że ten film jest podobny do "Szybkich i wściekłych" , to czemu czujesz się jakby twórcy chcieli zrobić z ciebie idiotę ,
Ale się rozpisałam, kurde ; / Nieważne =]
Mi się film podobał i jest git majonez , burbaski ;D