Tak mi się wydaje że tandety raczej nie widziałeś a ten film do takowych na pewno nie należy,może i jest przewidywalny ale z dobrą grą aktorów i ciekawą fabułą! ! !Dla mnie to 10/10

Jeśli od Ciebie 10/10 to nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować "gustu" filmowego :)

Wiesz nie każdy lubi Harry Pottera czy jak to tam sie pisze;] Dla mnie film jest świetny , przewidywalny hmm może trochę ale ile filmów typu terminator władca pierścieni matrix itp nie jest przewidywalne?;>

Bez urazy, ale jeśli ten film był dla Ciebie tylko trochę przewidywalny to bystrością nie grzeszysz;)W przypadku tego filmu nie chodzi tylko o to że łatwo się domyśleć jak się skończy,ale co gorsze łatwo się domyśleć jak się potoczy cała akcja.Jeśli był dla Ciebie świetny to razem z Marciano85 możecie oglądać kino familijne w Polsacie, na pewno będziecie się swietnie bawić ;)Ja Harrego Pottera nie widziałem, ale nie sądze żeby był bardziej przewidywalny niż ten film.

Może Harrego Pottera nie widziałeś ale władcę pierścieni czy tez terminatora na pewno tak :) i odp sobie czy on nie był przewidywalny i ci się nie podobał?;> i tak btw większość filmów jest przewidywalnych wiec zdanie : "Bez urazy, ale jeśli ten film był dla Ciebie tylko trochę przewidywalny to bystrością nie grzeszysz;" nie ma sensu ponieważ ono stwierdza ze żadna osoba oglądająca filmy które im się podobają bystrością nie grzeszy :) bo bardzo mało filmów nie jest przewidywalnych np Gladiator ;> tzn wiadome ze się zemści na tym królu ale nikt nie przypuszczał ze zginie :)

A i tak btw powiedz jakie dla Ciebie filmy są dobre?;> kilka nazw;> może oglądałem i wtedy ci odp czy ty tez niezbyt bystrością nie grzeszysz :)

Zastanawiam sie jak bardzo pokręcony jest tok Twojego myślenia skoro z mojej wypowiedzi wywniskowałeś że zdanie tam zawarte "nie ma sensu ponieważ ono stwierdza ze żadna osoba oglądająca filmy które im się podobają bystrością nie grzeszy" Nie bede sie już dłużej zastanawiał nad tokiem Twojego rozumowania, zostawie to psychologom :)
Jeśli chodzi o Terminatora czy Władcę Pierścieni to też nie widziałem i raczej nie będę Ci wypisywał swoich ulubionych filmów ponieważ komuś kto zachwyca sie filmem "Po prosu walcz" raczej one i tak nic nie powiedza.
Ja "Po prostu walcz" obejrzałem przez przypadek, nic o nim nie wiedząc, gdybym zajrzał na Filmweb i poczytał jaka jest jego fabuła to na pewno darowałbym go sobie. Zazwyczaj preferuję ambitniejsze produkcje.
Pora kończyć te nasze dyskusje na temat tego "dzieła",nie mam czasu żeby poświęcać go na komentowanie tak płyciutkich filmów.Jest wiele ciekawszych produkcji o których mozna dyskutować.
Pozdrawiam.

kiepski film jest, taki sztuczny, naciągany, w dodatku już się rzygać chce jak zawsze pokazują to samo ten amerykański colege i te plastikowe imprezy... To raczej film skierowany do 17 lat.