Osobiście uważam, że motyw "new guy in school" orazu zdobywa popularność, najpiekniejszą dziewczynę i pokonuje najwiekszego "koksa" (taki motyw wystąpił tażke np. w Tokio Drift), jest dosyć przechodzony, ale jakby inaczej moglo by się bez tego obyć. Mimo wszystko film mi się podobal (przymrożajać oko na wątek). Obejrzenie "obijania mord" polecam niedowartościowanym osobom, nudzącym się w domu.