Jesli ktos nie widział to prosze:
http://www.youtube.com/watch?v=Z_ZBBicoY_c&feature=related
Z pozdrowieniami dla fanek Johna Smitha:*
PS: No i dlaczego to wycieli? i dlaczego nie było polskiej wersji?
Polskiej wersji nie było, bo żyjemy w zacofanym kraju. A piosenka została wycięta, ponieważ twórcy filmu (a dokładniej Alan Menken) zdecydowali, że ta scena jest zbyt "dorosła", zbyt poważna dla dzieci. Paradoksalnie, Menken był pierwszym, który zaproponował jej wycięcie, chociaż miał nadzieję, że inni odwiodą go od pomysłu. No, ale jak widać zaaprobowali propozycję kompozytora. Mam cały filmik o produkcji tej jednej, aczkolwiek genialnej sceny. Całe tłumaczenie dlaczego to wycieli itd., ja to tylko pobieżnie streszczam. :D
szczerze mówiąc nie widzę nic zbyt 'dorosłego' w tej scenie. może mi to ktoś wyjaśnić?
To już trzeba pytać autorów filmu. Ja tylko napisałam co mówili twórcy. Jak dla mnie to If I Never Knew You wcalej nie jest za poważne i nie nudziłabym się na tej scenie w kinie (nawet jako 6-latka, którą byłam jak Pocahontas była w kinach), ale że w tym miejscu akcja bardzo spowalnia i skupia się tylko i wyłąćznie na miłości, to Menken i reszta postanowili to wyciąć. A czemu? No bo Menkenowi się to wydało nie bardzo a reszta matołków go poparła i tak oto mamy najlepszą piosenkę z filmu wyciętą.
Jestem w szoku;O Nie widziałam wcześniej tej sceny i najlepsze, że to wcale nie jest mała scena....Szkoda,że nie usłyszeliśmy tego w polskim przekładzie...eh
Nieprawda, wycięli ją po pokazie próbnym, gdyż uznali (albo dzieci uznały, nie pamiętam dokładnie) że jest zbyt nudna i przeciąga zbliżający się finał.
Scena ma w sobie trochę z operowego duetu, więc kilka dzieciaków, które nie chodziły od małego do filharmonii, mogło uznać to za usypiające.
Mnie się akurat podoba. Szczerze - historię Pocahontas przemaglowałam najpierw z książki. Tam tej sceny nie było. Przypadkiem natrafiłam kiedyś na 'If I Never...' i skłoniło mnie to, żeby obejrzeć cały film.
"Piosenka "If I never knew you" została usunięta z filmu po tym jak dzieci podczas próby publiczności uznały ją za nudną." - Tak jest napisane w ciekawostkach. Nie chcę mi się w ogóle tego komentować... No bo wybaczcie, ale skoro to prawda, to coś nie tak było z tymi dziećmi : /
Disney zawsze robił próbny pokaz przed dziećmi i sprawdzał ich reakcje. Co ciekawe wycięta miała być nawet piosenka "Naprawdę chcę" z "Małej Syrenki" przez podobne zachowanie dzieciaczków, ale tu Menken się uparł.
Szkoda, że nie było na odwrót. Mógł się uprzeć na If I Never Knew You. :/ Chociaż ja tam nie narzekam, bo mam tą wersję DVD. :D Chcoaiż kosztowała mnie majątek.
W takim razie dla twórców cały film musiał być za poważny dla dzieci! SKANDAL! Poryczałam się jak małe dziecko, gdy to obejrzałam... :( Mam pare płyt Disney'a z tą piosenką, ale wydawała mi się nieznana, więc jej nie odtwarzałam. No jakby wycieli Naprawdę chcę z Małaj Syrenki to już by naprawdę było! Panie Disney, niech pan wróci....
Jak byłam młodsza to zawsze się zastanawiałam dlaczego Pocahontas była tam tak króciutko, zamieniła z Johnem dwa zdania i koniec. To mi nigdy nie pasowało. Ta piosenka jest taka piękna, łezka się w oku kręci a oni to po prostu wycięli...
Dzięki za tego linka, nigdy wcześniej nie widziałam tej sceny.
Ona powinna być.
Ukazuje trochę więcej wnętrza Johna i tego, jak podchodzi do całej, przecież koszmarnej dla niego sytuacji. Cała rozmowa, bez tej sceny, dużo traci. Wcześniej i później mamy pokazane uczucia Pocahontas, która a to zwierza się Nakomie, a to idzie do Babci Wierzby, odnajduje kompas... Natomiast rozterki Johna są na drugim miejscu, a to przecież on ma rano zginąć! Te dodatkowe minuty pokazują, że naprawdę się żegnał, że był wdzięczny, ale też poważny. Że cała przygoda na nowym lądzie nie była tylko jedną z wielu, że Pocahontas naprawdę była dla niego ważna... Sytuacja była tragiczna, bo wiedział, że nie może już nic zrobić. Bez tego momentu, gdy Pocahontas wchodzi, a on mówi, że był już w gorszych opałach (czy jakoś podobnie), cała scena traci na napięciu i ujmuje postawie Johna głębi i wrażliwości. Jest tak, jakby wciąż miał nadzieję, że ktoś go uratuje, albo dalej zgrywał lekko podłamanego, ale wciąż hardego bohatera, który po prostu daje się zabić.
Nie będę już mówić, że animacja w tej scenie również jest piękna, to jak siedzą razem i patrzą przez otwór w dachu na niebo... i moment, gdy Pocahontas widzi Johna na rzece, tak, jak wcześniej Kokouma.
Szkoda, szkoda. Od tej pory prywatnie dodaję tę scenę sobie do filmu. :)
Wystarczy kupić francuską edycję DVD. :D Z tego co wiem obecne wydanie już zawiera tą scenę. Aczkolwiek nie mam 100% pewności. Wiem natomiast, że na miliard % jest na edycji z USA z 2005 roku. Właśnie skończyłam oglądać. ;)
Właśnie trafiłam na youtube na polski fundub do wyciętej sceny. Fajnie im poszło ;)
http://www.youtube.com/watch?v=TWQ1zJhLQrs
Do mnie ta interpretacja nie trafia. :/ Gubią melodię. Tłumaczenie spoko, ale nie pod melodię. Często za długie słowa, co powoduje problemy z utrzymaniem rytmu. Fajnie, że ktoś w ogóle się zainteresował tą sceną, ale jednak mi nie pasuje taka wersja. :/ Ekspertem od śpiewu nie jestem, ale błędy wyłapię, a jest ich tam sporo.
Ale rozumiem, że może się podobać. Są różne gusta. Mnie po prostu się to nie podobało.
Wpadł mi w ręce making of "If I never knew you", czyli wypowiedzi twórców właśnie na temat tej sceny:
http://www.youtube.com/watch?v=LwTHIUNV2SM
Jeszcze jest kilka wyciętych sekund w finałowej scenie.
Nie wiem, czym ten film mnie jeszcze zaskoczy! :P
http://www.youtube.com/watch?v=67V0IQJgEzM
Jest na specjalnej edycji DVD. Oczywiście, jak na złość w Polsce nie da się jej kupić. :/ Co ciekawe w Stanach też już o nią trudno w sklepach, co najwyżej na amazonie albo eBay'u da się jeszcze kupić.
Co za draństwo. Bardzo piękna scena, dopełniająca film i naprawdę niezwykłe pożegnanie dwóch zakochanych osób. Niezwykła piosenka. Leciała zawsze w napisach końcowych, bo mam na kasecie Pocahontas. I dziwiło mnie że jest ta piosenka na końcu a w bajce jej nie było :/ ? Uwielbiałam te piosenkę, jeszcze bardziej niż kolorowy wiatr i dzicy są. If I never knew you jest taka romantyczna i jako dziecko uwielbiałam jej słuchać ! Czasami po bajce jeszcze kilka razy przewijałam by zobaczyć końcówkę Pocahontas i znów posłuchać tej piosenki, bo jest piękna. A oni wycięli z bajki tę piosenkę i piękną scenę. Dawno się tak nie zawiodłam na czymś.