Craig Shergold miał osiem lat, gdy lekarze wykryli u niego raka mózgu. Zgodnie z ich opinią chłopiec nie miał szans na przeżycie. Zdesperowana Marion, jego matka, nie przyjęła tego do wiadomości, choć syna mógł uratować jedynie cud. Marion zainicjowała łańcuszek ludzi dobrej woli, którym los chłopca nie był obojętny. Każdy z nich przesłał mu kartkę z życzeniami. Wkrótce chłopiec otrzymał miliony kart z całego świata. Wśród nadesłanych kartek znalazła się jedna z niezwykłym przesłaniem.