Jerzy naprawdę uprawiał seks z teściową czy był tak zachlany, że tylko to sobie wyobraził?
Tak zostało to ukazane, ale mogła to być przypadkowa kobieta, bądź jego fantazja.
Tak jak scena seksu z terapeutką (Kuną), może to również była miara jego upodlenia.
W książce wyobraża sobie różne sytuacje z teściową jeszcze w czasie wizyty i nie ukrywa, że mu się spodobała. A w filmie jest to tak ukazane, że w zasadzie nie wiadomo o co chodzi. Można to interpretować na dowolne sposoby.
A jak w książce przedstawiony jest seks z terapeutką? W sensie imaginacja, czy rzeczywistość? (No, w sumie w ogóle może go nie być...)